---

---

Średnia ocena: 3.6  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • Tjeri ponad rok temu
    Trudny jest dla mnie ten wiersz. Chodzę koło niego kojeny raz.
    Czuję, że jest tu jakaś konkretna historia, odniesienie do czegoś, w czego temacie nie jestem. Mogę więc tylko gdybać i gmerać.
    Napiszę wokół czego krążą moje skojarzenia. Luźno, bo nie potrafię ich skleić w konkretną wizję. Z góry Autorkę przepraszam: będą farmazony i wyobrażańce. :D
    Zresztą, może jak wyleję z siebie ten zaczątek, to zobaczę więcej? Kto wie.

    Rekwizyty wykorzystane w tekście kierują na różnego rodzaju przeżycia duchowe. Mamy kilka naprowadzajacych na tematy religijne — z wyczuwalnym sakrazmem czy może nawet złośliwością. To koło różańcowe choćby. Sama "Matka Nieumarła" (bardzo ładne określenie zresztą) kojarzy mi się dobrze, ale sąsiedztwo tego pierwszego nieco pejoratywnie ją neonuje. Jest i sztuka. Wraz z samym szefem Apollem. Miałam tu mały zgryz w pierwszej chwili — bo o ile do Hawkinsa dostawiłam bez wiekszego wahania Colemana, to Apollo i saksofon to dla mnie przede wszystkim Apollo Saxophone Orchestra (przy okazji —utwór "Dear Bach" wymiata). Ale wtedy użyłabyś liczby mnogiej, a u Ciebie stoi "gdy grał". Więc jednak na Apollina stawiam.

    Dalej mamy "poruszenie murów" "od melodii wierszy". Mury można odebrać jako podziały, można też złapać skojarzenie z murami Jerycha, które padły również od pewnej "melodii". Zresztą, oba obrazy mi współgrają. Zachwyt, uczucia zwiazane z kontemplacją sztuki, piękna — to przeżycia bliskie religijnym uniesieniom. I modlitwa jak najbardziej tu pasuje. Sztuka jako uchwycenie piękna świata sama w sobie zresztą może być modlitwą.

    Nie wykluczam jednakże, że nabieram się i ironii tutaj nie dostrzegam (bom naiwna i łykam jak młody rekin).

    To zebrałam uczciwie co złapałam. Czuję lekki odczapizm, ale jestem dzielna :D. Zapewne wiedza o okolicznościach wenowych mogłaby pokierować w inne rewiry.
  • luna-tyczka ponad rok temu
    Dzięki, Tjeri.
    Tekst odnosi się do konkretnego wydarzenia, to i z lekka hermetyczny, ale uznałam, że coś tam można z niego wyciągnąć uniwersalnego.

    Komentarz cudny, dla takich warto wrzucać, nawet tu. ?
  • Tjeri ponad rok temu
    luna-tyczka
    Za Apolla to Ty wiesz! Jagodziankę jesteś mi winna. Albo dwie :D
  • luna-tyczka ponad rok temu
    Tjeri upiekę z rozkoszą.
  • Monia ponad rok temu
    Krótko napisane,ale jest tu opowiedziana pewna historia przynajmniej w taki sposób to odbieram pozdro.
  • luna-tyczka ponad rok temu
    Dzięki za odwiedziny i kilka słów. ?

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania