.

.

Średnia ocena: 3.7  Głosów: 11

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (9)

  • Dekaos Dondi 23.10.2018
    Yoiko→ Nie wszystkie: ''dlaczego'' można zawsze uzasadnić ''krainą słów":~) Pozdrawiam→5
  • jolka_ka 24.10.2018
    Dziękuję;)
  • Canulas 24.10.2018
    Świetna analiza przydatności kanapy.
    " Cynizm relacji krótkotrwałych wychodził na wierzch." - ładne. Chyba znajdujesz swój złoty środek.
    "Autobus był w punkt. Patrzyłem na ulice, były jak nieobudzone, drzemiące." - być może tutaz z tym 2x "był/były" moża by coś...

    Fajne. Nieco przykręcony kurek z poetyckością na rzecz treści. Jak pisałem kawałek wyżej, chyba znajdujesz już pomału swój złoty środek. Dużo bardzo ciekawych przemyśleń. Widać, że jesteś dobrze ułozona w postaci, bo ją czujesz. Nic tu nie jest nachalne ani sztuczne.
    Druga część ciągle najlepsza, ale niedosytu nie ma.
    Pozdrówki z rańca.
  • jolka_ka 24.10.2018
    Być może, że znajduję. Jeszcze muszę gdzieś znaleźć wenę na pisanie dłuższych części. Bo wszystko takie krótkie. No nie wiem. Tutaj w zasadzie nie ma nic odkrywczego. Takie tam; byłem, poszedłem, zrobiłem.

    Strasznie nie lubię słowa fajne, używam go jak nie wiem co napisać, bo pasuje do wszystkiego :D Dzięki. Dzięki wielkie ;P
  • Canulas 24.10.2018
    jolka_ka, haha, no fakt. Fajne, to takie coś, jak np już ostatecznie może być. Masz rację. Poprawię się w doborze słów, bo faktycznie słowo "fajne" może sugerować komentatorskie dopierdziela nie maniany.
    Zatem: sprawne, zacne i dobrze napisane.
  • Justyska 24.10.2018
    "Dni były nijakie, długie, zbyt rozległe na swoją treść." to bardzo na tak i wiele innych.
    ładnie prowadzisz tę opowieść, powoli, ale nie nudno. Lubię takie tempo, a styl pisania... wiadomo bardzo dobry.
    Pozdrawiam!
  • jolka_ka 24.10.2018
    Hej. Fajnie, że zaglądasz. Obyś się nie zanudziła :d
  • Freya 24.10.2018
    "Usiadłem na parapecie, przegladając wczorajszą gazetę." - przeglądając
    "Każdy mężczyzna lubi zdobwać, odkrywać" - zdobywać
    Antykwariaty już tylko dla koneserów, szperaczy w przeszłości... :(
    Trochę lawirujesz, mam skojarzenie z jakimś obrazem (ta kobieta w wannie), a potem sugestia, że na zdjęciu niechcący utrwalono zbrodnię - taki pomysł wykorzystano już w jakimś włoskim filmie. Ekspozycja ma na celu dotarcie do osób i planu zdjęciowego. Tak to łapię - romantyczny detektyw :)
    Pozdro.
  • jolka_ka 24.10.2018
    A no tak sobie właśnie lawiruję. Troszkę łapiesz. Błędy poprawione. Dzięki!

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania