Fajny pomysł na opowiadanie?

Młoda dziewczyna nie radzi sobie z nauką w technikum i chce przenieść do szkoły zawodowej. Jednak rodzice jej na to nie pozwalają. Ostatecznie dzięki litości nauczycieli kończy szkołę ale nie podchodzi do matury. Następnie nie wie co dalej zrobić. Na pewno powinna poszukać pracy ale jest z małej wsi i komunikacja jest bardzo ograniczona. Dlatego postanwiła zrobić prawo jazdy. Na początku nauka przychodziła jej z trudem. Za to potem zaczęła bardzo dobrze jeździć . Niestety przez stres egzamin praktyczny zadała dopiero za 10 razem tylko egzamin teoretyczny udało się jej zdać za pierwszym. Ciągle nie miała pracy. W końcu udało jej się znaleźć prace na kasie w biedronce .