Właśnie się zastanawiałam o co chodzi z tym Trzy :D Ale po przeczytaniu tego rozdziału chyba się domyślam. Ale może nie powinnam tak mówić, bo nie wiem co jeszcze chowasz w zanadrzu haha :) rozdział dobry i jak zwykle zostawiam 5 i czekam na kolejny :)
Właśnie skończyłam czytać. Wybacz, że nie komentowałam pod innymi, ale w sumie, nie miałam ci nic do zarzucenia. Zaraz polecę i pogwiazdkuję ci trochę :) Z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy.
katharina182 Wiesz, zawsze się staram, aby - jak coś zaczynam - kontynuować lekturę. Inczej jaki by to miało sens? Chyba, że ktoś liczy na komentarz i ocenę vice versa. Ja się nie zaliczam do takich ludzi :) Jak coś czytam, to dla siebie i tylko dla siebie :)
moje biedne stopy, chyba już po paru – bez przecinka
przy nim siedzą trzy, nieznane mi – bez przecinka
Nagle, nastaje krępująca cisza – bez przecinka
Rzucam mordercze spojrzenie, chłopakowi obok mnie – bez przecinka
Nie ważne jak bardzo – nieważne*
zachowują się (przecinek) jakby w ogóle
pochłaniać, ledwo co ciepły – bez przecinka
Wbrew moim obawą – obawom*
Zastanawiam się (przecinek) co w nim wywołuje u mnie ten stan?
Szybko, obracam się ostatni raz w jego stronę. – bez przecinka
No, dalej niewystarczająca liczba osób, ale jest coraz lepiej xD
Też się trochę domyślam, o co może chodzić z Trójką. Zobaczymy, czy mam rację. Rozdział jak zwykle ciekawy. To aż się miło czyta, chociaż zaczyna mi tu "śmierdzieć" romansem (wybacz, mam problemy z miłością) xD Jeden chyba stracił połowę swojego charakterku, jak tylko wszedł do kryjówki. Zrobił się trochę bardziej... Nieśmiały? Na pewno jest mniej wygadany i wredny xD
Zostawiam 5 i lecę dalej xD
Komentarze (13)
przy nim siedzą trzy, nieznane mi – bez przecinka
Nagle, nastaje krępująca cisza – bez przecinka
Rzucam mordercze spojrzenie, chłopakowi obok mnie – bez przecinka
Nie ważne jak bardzo – nieważne*
zachowują się (przecinek) jakby w ogóle
pochłaniać, ledwo co ciepły – bez przecinka
Wbrew moim obawą – obawom*
Zastanawiam się (przecinek) co w nim wywołuje u mnie ten stan?
Szybko, obracam się ostatni raz w jego stronę. – bez przecinka
Coraz bardziej mnie wciągasz tą historią ;) 5
Też się trochę domyślam, o co może chodzić z Trójką. Zobaczymy, czy mam rację. Rozdział jak zwykle ciekawy. To aż się miło czyta, chociaż zaczyna mi tu "śmierdzieć" romansem (wybacz, mam problemy z miłością) xD Jeden chyba stracił połowę swojego charakterku, jak tylko wszedł do kryjówki. Zrobił się trochę bardziej... Nieśmiały? Na pewno jest mniej wygadany i wredny xD
Zostawiam 5 i lecę dalej xD
Coraz bardziej lubię Jeden. Ciekawi mnie co dalej więc nie zwlekam i czytam dalej ;)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania