Fantazje

Lolita jest pierwszą powieścią przeciwko pedofilii.

Przez lata trwania literackiej relacji Humberta z dwunastolatką,

każdy definiował to dowolnie, pojawiło się określenie nimfetka,

kręcono filmy nie o dziecku i jego zawłaszczanej seksualności.

Trzymałem na kolanach każde z wnucząt, zawsze przez krótki czas,

pamiętając rozmowę z ich matką; jak łatwo je skrzywdzić

i trudno chronić chwilami niewystarczającej czułości.

Średnia ocena: 2.0  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (7)

  • Łukaszenkow rok temu
    Coś mi biblja zalatuje
  • Grain rok temu
    mnie gównem
  • Łukaszenkow rok temu
    Tak myślałem że o tobie
  • Grain rok temu
    lewatywa nie myśli
  • piliery rok temu
    To bardzo dobry wiersz. Dla mnie Nabokov ewidentnie był pedofilem. Myślę że dzieci potrafią filtrować relacje pod warunkiem że otoczone były rozumną miłością.
  • Grain rok temu
    Dzięki.
    Nie wiem, czy był. Czy to wymóg narracji. Z innych czytanych przeze mnie powieści np. Maszeńka, Obrona Łużyna nie wynika. To robota dla wnikliwych biografów. Dzieci są narażone na brutalną przemoc i co gorsze ich ufność ułatwia sprawę o wiele groźniejszym na dystansie manipulantom.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania