FAUSZYWA MILOSC...
Jadąc na kolonie byłam pewna że nikogo nie poznam a co dopiero chłopaka!!! Jednak okazało się że poznałam tego frajera... Ale na początku było wspaniale wszyscy się super dogadywali nawet ja z tym idiotą (jeszcze go dobrze nie znałam) i doszło do tego że bardzo mi się spodobał... A on to wykorzystał na początku powiedział:-za krótko się znamy więc nic z tego nie będzie... Byłam załamana płakałam i płakałam jednak następnego dnia poszliśmy na dwór z grupą i ja z moją wtedy koleżanką a teraz przyjaciółką poszłyśmy na boisko które znajdowało się trochę zboku usiadłyśmy na takiej górce i patrzyłyśmy jak oni grają (to znaczy ten co mi się spodobał i chłopak mojej przyjaciółki) wtedy oni nagle skończyli grać my byłyśmy trochę zdziwione ale nie dałyśmy po sobie tego poznać. Bartek (to ten co mi się spodobał) usiadł koło mnie a ten drugi (czyli chłopak mojej przyjaciółki) oczywiście koło swojej dziewczyny. I wtedy się zaczęło zaczął mnie zaczepiać aż w końcu (wtedy) spełniło się moje marzenie... złapał mnie za rękę i nic więcej nie musiał mówić.. Zaczął czule całować przytulać a ja poczułam motyle w brzuchu miałam ochotę uciec z nim gdzieś daleko. Jednak on miał gdzieś moje uczucia bo on nie chciał się zakochać tylko chciał całować macać i nic więcej... Gdy to zauważyłam od razu z nim zerwała jednak wcześniej zdążyłam się dowiedzieć że będę z nim chodzić do klasy jednak wtedy miałam to w DUPIE... Następnego dnia dowiedziałam się że on miał 4 inne dziewczyny na boku a ja byłam 5. Gdy się o tym dowiedziałam to powiedziałam mu że to pierdoloną męską dziwką. I na tym się skończył nasz kontakt do września gdy go zobaczyłam to po początku roku wróciłam do domu i zaczęłam się okaleczać ale zrozumiałam że nie warto przez takiego frajera jak on... I zaczęłam żyć normalnie choć nie było łatwo...
Komentarze (6)
" Jadąc na kolonie byłam pewna że nikogo nie poznam a co dopiero chłopaka!!! " - Przecinek przez "że", a następnie przed "a". Jeden wykrzyknik wystarczy ;
" Jednak okazało się że poznałam tego frajera... " - Przecinek przed "że" ;
" Ale na początku było wspaniale wszyscy się super dogadywali nawet ja z tym idiotą (jeszcze go dobrze nie znałam) i doszło do tego że bardzo mi się spodobał... " - Przecinek przed " że ", zdanie trochę za długie ;o ;
" A on to wykorzystał na początku powiedział:-za krótko się znamy więc nic z tego nie będzie... " Lepiej by wyglądało ;
" On to wykorzystał, na początku powiedział " Za krótko się znamy, więc nic z tego nie będzie... " ;
" Byłam załamana płakałam i płakałam jednak następnego dnia poszliśmy na dwór z grupą i ja z moją wtedy koleżanką a teraz przyjaciółką poszłyśmy na boisko które znajdowało się trochę zboku usiadłyśmy na takiej górce i patrzyłyśmy jak oni grają (to znaczy ten co mi się spodobał i chłopak mojej przyjaciółki) wtedy oni nagle skończyli grać my byłyśmy trochę zdziwione ale nie dałyśmy po sobie tego poznać. " Naprawdę? Jedno zdanie?
" Byłam załamana, płakałam i płakałam (KROPKA) Następnego dnia poszliśmy z grupą na dwór, ja z moją obecną przyjaciółką usiadłyśmy na górce niedaleko stadionu. Oglądałyśmy jak gra nastolayek, który mi się podoba i chłopak mojej przyjaciółki, grają w piłkę. Nagle skończyli grę, byłyśmy trochę zdziwione ale nie dałyśmy tego po sobie poznać. " ;
" Bartek (to ten co mi się spodobał) usiadł koło mnie a ten drugi (czyli chłopak mojej przyjaciółki) oczywiście koło swojej dziewczyny. " - Przecinek przed "a" ;
" I wtedy się zaczęło zaczął mnie zaczepiać aż w końcu (wtedy) spełniło się moje marzenie... " Po co to "wtedy"? ;
" złapał mnie za rękę i nic więcej nie musiał mówić.. " Zdanie zaczynamy z dużej litery, jeżeli piszesz to trzy kropki, albo jedną. Nie więcej, nie mniej.
Przepraszam do końcówki, już nie miałam siły. Okaleczanie? Naprawdę? Jestem tu pierwszy raz i błędów jest ogrom, naprawdę. Tekst jest katorgą do przeczytania, pracuj dalej. Poczytaj kiedy wstawiamy przecinki, poczytaj inne opowiadania. Bez oceny
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania