Femdom

"Gdyby do krańca jaskini dotarł promień słońca, oświetliłby w mroku pół-człowieka, pół-roślinę, dziwacznego stwora, który chciał pójść do ludzi, a zarazem nie czuł się już jednym z nich."

Tomasz Małyszek Kraina pozytywek

 

...wyłoni się takie cudo – prosto w ciebie, kochana. abyś

przeraziła się ze śmiechu. a potem – stłukła na kwaśne

jabłko jego wszystkie fobie i gorsze defekty charakteru,

pobiła w drobny mak fetyszyzmy i szklane pęta.

 

niech gapi się prosto pod żebra, pan nagnijmorda,

spogląda roznamiętnionym wzrokiem na swoją

dominatrix, odbija się w jej oczach

mniej rozwidlony, rozstajny.

 

spraw, by zeszło z niego zbyt gorące powietrze,

rozchmurzył się, pan nadmijmorda, zaczął jeszcze

częściej żartować, prosić o rzeczy tyleż słodkie,

co nie do powtórzenia w towarzystwie

(pojawią się tam słowa "pochłoń","wywilgocone").

 

pozwól mu być w rozjazdach. coraz dalej od siebie

(każda taka eskapada będzie, paradoksalnie, scalać).

 

bo życie jest niczym więcej, niż dość sporą walizą,

z której aż wysypują się paradoksy. i, jeśli nie chce się

całkiem zgłupieć-spotwornieć, trzeba koniecznie

rozpatrywać problemy typu: "Jak przygotowuje się

wulgaryzmy pod wynajem dla studentów?",

czytać "O skutecznym przemiałów sposobie".

 

trzaśnij go tak mocno, aby zaczął do tego stopnia

fantazjować, by aż szyby w jego pokoju zmieniły się

w obsceniczne witraże (na jednym – domina w zieleni,

zaraz obok – stojący na jednej nodze nagus,

któremu z ust wylewa się komiksowy dymek

z ostrzeżeniem, by uważać na noce, bo

wtedy właśnie chodzą czyściciele obrazu).

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania