finał konsorcjum udręczonych dzieci
rozkmina z interneta:
łączymy się przez toalety
piękna mozaika odbytów
przekazujących pierwiastkowy zapis
niczego wartego większej uwagi
płoniemy pisząc jeśli to umiemy
fajczy ogień randomowych odbiorców
o ile wiedzą co to czuć
dzieci biegają nie umiejąc w życie
mgła zobojętnienia przysłania wizje z amerykańskich filmów
istnienie niestety nie jest jakie jest
nawet dziurawe myśli nie są wolne od chaosu
bo spokój i beztroska
nie istnieje póki oddychasz z zastanowieniem
diagnoza wujka:
umrzyj przegrywie
nie zaśmiecaj społeczeństwa wspólnej woli
ja jednak:
uważam że samobójstwa są zbyt lamerskie
Komentarze (10)
dzieci biegają nie umiejąc w życie, coś z szykiem jest nie tak
i ta mgła zobojętnienia na dodatek z amerykańskich filmów, też mi jakoś się nie klei
za to poniższe bardzo pasuje ;-)
nawet dziurawe myśli nie są wolne od chaosu
bo spokój i beztroska
nie istnieje póki oddychasz z zastanowieniem
Zostawiam swoje uznanie i łączę wyrazy szacunku :)
fajczy ogień randomowych odbiorców
o ile wiedzą co to czuć
Jeśli umiemy...
Później walczą o niego psychiatrzy z psychologami.
Postać: Seksowna bibliotekarka
Zdarzenie: Ostry zakręt
Gatunek (do wyboru): Opowiadanie przygodowe/drogi lub (pod kątem Antologii) Horror i pochodne
Czas na pisanie: 18 sierpnia (niedziela) godz. 19.00
Powodzenia :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania