first

Witaj mój drogi ja mam na imie Mark i chiałbym ci opowiedzieć mą przygode.Gdy miałem dwadzieścia lat miałem zwykłe normalne życie,ale pewnego dnia,był to jeśli dobrze pamietam wtorek.Jechałem wtedy do mojej matki Eterny ,ktoś we mnie wjechał ostatnie co pamietam to uderzenie.Potem znalazłem się w jakimś pomieszczeniu z wagą i kulą.Była to jakaś kula energii.Nagle usłyszałem jakiś głos?

 

Witaj ja jestem tym w którego ty wątpiłeś,którym gardziłeś.Ja jestem światem,prawda,Bogiem.Nie mam pojecia co z tobą zrobić ponieważ czyniłeś dobra chodź gardziłeś mną tym co stworzyłem.Wcielisz się teraz w moją role,bedzie tylko czym zechcesz.Dobrem,złem sumieniem bogiem.Ma technologia będzie ci teraz służyć

 

Co to za światło.AAAA!

 

Potem stałem się całkiuem przezroczysty i tak małych rozmiarów oraz naraz widze wszystko,dosłownie wszystko.Co pomyślałem nagle się stało.Widziałem również myśli tak wielu istot że nie wiedziałem ,ze istnieje tak wiele istot i cierpienia.Jak się okazało potem tak naprawde to był zaledwie mały ułamek istnienia i cierpienia.Mogłem nawet stworzyć nowy wszechświat co od razu zrobiłem.Zawsze marzyłem stworzyć coś wspaniałego ,ale to przerosło moje oczekiwania.Gdy go stworzyłem był piekny,ale nagle poczułem jedyną słabość.Poczułem się okropnie samotny,nie mogłem tego znieść.Próbowałem stworzyć zycie ale pomimo mych możliwości gdy próbowałem stworzyć życie poczułem nagle niezwykłe zmęczenie i osłabienie.

 

Zobaczyłem wtedy nowy byt odbrobine mniejszy ode mnie za to piekny.Była to żywa istota nadałem jej na imie Diana.Była to piekna Anielica.Wraz ze mną zaczeła się zajmować tworzeniem nowego życia.Nie mogłem uwierzyć jak byłem wtedy szcześliwy,ale każde stworzone przez nas zycię mimo że rożne zaczeło mieć jedną wade. Każde było egoistą a niektóre znich zaczeły pragnąć zajać me rolą.,Ale to co potem się stało zabolało mnie najbardziej wsród tych które zdecydowały mi się sprzeciwiło była mi najdroższą córeczka Amelia.Zdradziła mnie w swych tysieczne urodziny.Wraz ze nią zbuntowała się jedna trzecia moich stworzeń.Nie miałem serca z nią walczyć ,ale nie miałem wyboru.W nocy gdy medytowałem.Zwiazała mnie wraz ze swą matką czyli mą ukochaną.Skuły mnie wtedy starożytnymi łancuchami a następnie zaczeły wysyać ze mnie cała moc.Natychmiast zacząłem się zmniejszać udało mi się uciec dopiero gdy już byłem ludzkich rozmiarów ,i udało mi się zbiec na planete Texra.Jej wygład przypominał ziemskie piekło.I jestem w klatce na tej planecie wiezieniu czy obozie.Natomiast ma córka bawiła się w najlepsze niszczac wszystko co stworzyłem dobrego na swą zachcianke i teraz z pieknego miejsca.Pragneła ona odebrać mi wszystko.Wtedy postanowiłem co zrobie zniszcze całe me stworzenie.Dobrze ze nie znała wraz z matką całej mej historii i myślały ,że jest tylko jedna przestrzeń.Nie znały całej mej historiii postanowiłem,wiec że spróbuje stworzyć wszystko od nowa jeszcze raz.Mysłałem teraz .Znalazłem kilku pomocników,każdy z nas wiedział że ta misja to istotne samobojstwo,ale obiecałem im jedną rzecz w zamian za co się zgodzili.Obiecałem im to co w sumie chciałem wtedy też zrozumiałem myśle poprzedniego Boga.jak przekonać kogoś do miłości i dobra,ale wted tez zrozumiałem co jest najważniejsze w życiu to wolność .Postanowiłem,wieć oddać cała moc i wsystkim oddać wolność.Zaczeliśmy wiec razem trenować do najwiekszej walki ,jaka tylko mogła być.W sumie było nas sześciu każdemu wiec postanowiłem dać nową range,.Pierwszy z nich Asklepios od dzisiaj miał być sędzią i w dodatku śmiercią.

 

Ku memu zaskoczeniu z ochoczą checią przyjąt te role.Nastepny Enekom.Lubił on walki ,zdecydowałem więc ,że on będzie katem.I tak po dwóch miesiącach zatakowaliśmy mą córke .Po dwóch tygodniach moja walka była zakończoną i tak jak obiecałem moc mą rozdzieliłem .Nie przewidziałem tylko jednego że zakocha się w mej córce ,a ona wykorzysta to przeciwko mnie.I od tej pory wogóle zaczałem stworzyć nowe miejsce dla mi wiernych a samemu stworzyć dla siebie miejsce na wakacje.Chciałem sobie stworzyć cudowny rajski ogród.Chciałem by to było najpiekniejsze miejsce.Wybrałem do tego mała planetke która nazwałem po po prosty Paradise.Było w nim wszystko co potrzebne każdej żywej istocie.Postanowiłem wiec że teraz udam się na krótkie wakacje.Nie przewidywałem jeszcze wtedy ,że ma córka tak szybko zacznie znow sprawiać problemy.Ale to co zrobiła przerosło moje oczekiwania nagle z małego Aniołka Stała się wielką demonicą .Jej przewayszła mą nawet wielokrotnie .Ale ja w walce miałem niespodziewanego sojusznika otoż przypadkowo żniwiarz dowiedział się o intrydze mej córki.A zatem mieliśmy przewage że pomimo nie mieliśmy wiekszej mocy od niej nasi wojownicy nie mogli w niej polec.W końcu to mój sojusznik odbierał zycie.Ale że mógł odbierać je pojedyńczo za dużo przewagi nam to nie dało.Poza tym moc która uzyskała moja córka dzieki swemu terrorowi.Była tak wielka że mogła nawet otworzyć inną przestrzeń,Choć zrobiła to niespodziwanie.Gdy do wiedziała się o innych wszechświatach ,natychmiast zaczeła ekspensje.

 

Pomimo tego ,że zbuntowała się cześć jej armii ,w tym kilku demonicznych generałow i zrzuciło ją z tronu piekieł zastąpiła ich gdy podbiła nowy świat i połaczyła się z jej królową.Jej nowy przydomek to "Królowa Roju".Teraz była dwiema osobami w jednym ciele.Mnie natomiast zaczeły nawiedzać jakieś dziwne istoty i wizje pochodzące jakby z innej rzeczywisitości.Spotkałem potem w mym ogrodzie jednego ich przedstawiciela poprosili mnie bym dołżczył do ich armii w ostatniej bitwie.Opowiedzielimy o ich wojnie z Rojem.Wszystko zaczeło się gdy ich jedna z ich sióstr zbuntowała się.Tak naprawde nie byli bogami,ale mieli na tyle rozwinietą technike że byli nawet czymś wiecej podobno byli tak samo starzy lub nawet starsi od samego czasu.

 

To ona stworzyła rój i gdyby umarła,stworzyła królowa miała zadanie by ją odrodzić.Słyszałem też legende o bohaterze Terakesie który za cene własnego życia powstrzymał ją.Opowiedziali mi te historie przy rytuale z ich magicznym ziołem .Nigdy nie znałem takiego smaku .A poza tym jak ten napój relaksował jak nie wiem co.Postanowiłem Dołaczyć do nich.Nastepnego dnia odbyłem szkolenie.Rój z moją córką z której myślałem że nic z mej ukochanej nie zostało podbiło kolejne światy i prawie zniszczyło mój raj. Przy okazji użyli jakiejś nieznanej mi energii i technologii.Opowiedzieli mi że ta energia,obudziła starożytne zło a wiec teraz mieliśmy dwóch arcywrogów.Imie drugiego to Amon.W dodatku jego głownym celem było stworzenie podziału na silnych i mocnych nie interesowało go dobro czy zło .Liczyła się dla niego siła.Podsłuchałem pierwszą ich rozmowe.

 

Obdarze cię cześcią mej mocy byś chroniła mnie gdy będe wykonywał moj plan.Podzielimy wszystkich na mocnych i słabych.Silni przetrwaja reszta odpadnie co ty na to?

 

:Bardzo podoba mi się twój plan od czego zaczynamy..Najpierw potrzebujemy znależć jeszcze czterech strażników do mej ochrony.Doskonale wiem gdzie ich szukać.Zatem ruszajmy .

 

Oto Ular:Jeden z moich byłych generałow.Pokaż mu swoje umiejętności.Tak ma pani

 

Umie tworzyć prady enerii i magazynować je.A teraz pokaż mu swą pełną moc. Przy da mio się do zasilania mnie gdy będe żużywał całą swą moc do ostatniego punktu planu.Czas zdobyć pozostałych trzech strażników.

 

Zaraz się tym zajme mój panie.Ja w tym czasie pójde zbudować mą świątynie ostatni punkt mojego planu.

 

Ta wydaje się być całkiem niezła.Jak ci na imię.Mam na imie Hersha .A ty kim jesteś ?

 

Jestem Boginią Roju i chce byś dołaczyła do mej armii.Ja nie słucham nikogo poza sobą.W takim razie może się zmierzymy.Zwyciezca dostanie życie przegranego.Jesteś pewna swego ale zgoda.Zaczynajmy więc

 

Hersha:Magic chaos.Ha i co teraz zrobisz.?

 

Co to nie moge się ruszyć.To specjalna moc teraz będziesz w nieruchu.Czas zacząć ostateczny cios.Pożegnaj się czas na śłopneczny podmuch:

 

Myślała się już wygrałaś zobacz na swe rece.Widzisz te małe owady na twojej rece.Właśnie zaczeły dawać ci mą trucizne.

 

Herssha:wykończe cię nim zacznie działać.

 

:Czyżby .

 

Gdybym nie poświeciła mych ulubionych owadów już bym spłoneła.

 

Ale od tera należysz do mnie.Przygotuj się zaaraz wyruszamy szukać nastepnych wojowników.

 

Gdzie teraz wyruszyuć a co to jakaś wojna może tam znajde kolejnych wybranych.Hersha co tam się dzieje.Walczy tam stary król Erion z młodym tyranem Oleksem.Czuje od nich całkiem niezła moc.Hersha idziemy tam pogladamy bitwe zwyciezca dołaczy do mnie.

 

Heh ile jeszcze będa walczyć.Może i mają niezłe sztuczzki ,ale ich tempo walki jest tak wolne

 

Co się dzieje moja pani oboje skupili swą pełną moc .Teraz nastąpi koniec

 

Moja Pani ukryjmy się.

 

Oboje padli co teraz.Skoro oboje padli do niczego się nie nadają ruszamy szukać dalej.

 

Moja królowo słyszysz mnie natychmiast cię potrzebuje.Już lece mój Bogu.

 

Jesteśmy już .Mój mistrzu co tu się stało.To była pułapka na mnie.Nie spodziewałem się tego.

 

Ale ważniejsze znalazłem reszte wojowników, w sam raz dla nas jest z nimi tylko jeden problem,śa martwi a mam za mało energii by ich ożywić musismy zdobyć wiec trzy zródła energii. Znazłem już jedno z nich ,ale jest dobrze strzeżone.Nazywane jest Enolas.To malutki kryształ który zawiera energie gwiazdy .Wywołamy sztuczną wojne i jako bohaterowie dostaniemy się do skarbca.Wysłałem już twą mała armie w tym celu.Do dzieła!

 

Oto planeta Miginrat tam znajduje się nasz skarb do dzieła.

 

Królu Edwardzie coś zbliża się do naszej planety jakiś statek .Nie wiedy skąd pochodzi i czym jest.Obserwować ich genrale.Leci z niesamowitą predkością.AAa!!! Wasza wysokość coś wychodzi z statku .Oni walczą z naszym wrogiem.To my mamy sojuszników .Nie wiemy czy to nasi sojusznicy ale wiemy jedno są poteżni.Mój panie mijja godzina a już 3/4 armii naszego wroga leży.Coi robimy.Jak to co ogłosi ich herosami.Przyprowadzcie ich do mnie.

 

Mój królu oto ci herosi

 

Witajcie moi bohaterowie.Powiedzcie jak moge się wam odwdzieczyć.Panie pragniemy tylko dołaczyć do twej straży.mój panie zdobyłam plany całego zamku.Doskonale mą bogini.Kamień zdobedziemy dziś w nocy.

 

Zaczynamy coś łatwo poszło.Ha panie to pułapka chyba nie zadziałało.

 

Wracajmy do naszej światyni póki noc.

 

Mój królu ktoś ukradł świety kamień.

 

Król:Ktoś smiał dopuścić się tego świetokractwa.Wszystko wskazuje na to że to ci herosi ukradli nasz kamień mój lordzie .Natychmiast wyśłać mój najlepszy oddział za nimi .Tak jest już startuja.

 

Panie wyczuwam że ktoś nas namierza.Spokojnie przecież na to mieliśmy plan B.Jaki planB mój panie.Przecież każdy twój robak składa jaja.Są na ich planecie miliony ,a zaraz przebudą się głodne .Patrzcie.No tak mój panie.Teraz trzymajcie się ruszamy po drugi skarb do ożywienia naszych pozostałych dwóch wojowników starczy.Oto serce feniksa pierwszej żywej istoty.To z niej wszystko się zrodziło.

 

Zdobedziecie je dla mnie ja w tym czasie przygotuje miejsce rytuału.Skryte jest w sercu tej gwiazdy.Musicie je zgasić .Wiecie co robić

 

Moja pani to miejsce jest zbyt gorace by cokolowiek żywe tam przeszło.Mam pomysł na to uzyjemy kamieni by wrzucic to serce z gwiazdy.Wezwe me najwieksze sługi by zdobyły kamienie z tego księżyca.A ty je zamrozisz lub sprawisz by sie za bardzo nie rozgrzały po drodze.Ale moja pani ja nie umiem takich takich rzeczy.Spokojnie znam sposób jak odwrócić działanie twoich.

 

Mój pan ma maszyne do odwracania mocy.Po użyciu jej nabierzesz nowa zdolność.Zaczynamy od razu.Mamy dwa dni na zdobycie tego artefaktu.

 

To trudne ma pani.Musisz się bardziej postarać.Moja pani ledwo mam siłe stać na nogach..Już niewiele brakuje.No dobrze.

 

Ma królowo mam mam to serce.A co sie dzieje.?Co to za uczucie ,widze wszystko co było i co to za moc.AAA!!!

 

Hersha Stój

 

Mój Panie zdobyłyśmy serce ,ale Hersha uciekła.Co?

 

Musiał nią feniks zawładnać w takim razie rozwiazanie jest tylko jedno .Jakie mój panie?Musimy ją schwytać.Przygotuj wszystkie swoje siły i cała armie.Ja w tym czasie poszukam miejsca jego pobytu.Przynajmiej miejsce rytuału jest gotowe i odnazłem ostatni artefakt.Przybądz ze swą armią na planete Url.Ja w tym czasie zdiobe oko url ostatni artefakt.Wróce niedługo.Pośpiesz się.Tak mój panie.

 

Moja pani jak on cię traktuje.W końcu nadchodzi koniec naszego planu. A teeraz do roboty.Znalazłeś już sposób na feniksa tak ma pani jesteśmy gotowi .Trzeba wybawić go z jej ciała.Dzieje się to tylko wtedy gdy feniks ożywia martwa planete.To pierwsza istota nadrzednym jej celem jest szerzenie życia .To wspaniałe ale potrzebna nam jego moc.

 

Moja pani feniks się opiera ale już prawie skończyliśmy pobierać jego esencje scrash i hensz mówią że już wyssali ponad 98% .

 

Hej Screntch a co to za śrubka ..Ups Henscht co to żeś zrobił zatkaj to szybko na szczeście chyba nic nnie wyciekło najwyżej jedna kropla.

 

Hah nareszcie wolny .Zemszcze się za to zniewolenie narazie wnikne w jednego z nich i przenikne do ich góry.

 

moja pani udało się dobrze jeszcze musimy poczekać na powrót naszego góru.

 

Już jestem ma Bogini.Zaczynamy rytuał za dwa dni podczas końca obrota Ulr.Miejsce już jest przygotowane.

 

Tak mój panie. W tym czasie oddasz swej sługini cześć swej armii by odwróciła dostatecznie uwage naszych wrogów.

 

Ogien przemówił czas zacząć rytuał.Niech mi teraz królowo nikt nie przeszkadza. A teraz patrz

 

Powstancie ,niech powstaną ci którzy tu leża niech powstaną by mi służyć niech powróca by walczyć do mnie teraz.Teraz już nic nie zatrzyma rytuału Widzisz pierwszy zaczyna się już wstawać.Tak mój sługo chodź do mnie.

 

A co co sie dzieje ma królu to hersha ma armia zaczyna przegrywać..W takim razie musimy użyć portalu Xex.Ale to spowolni rytuał i na pewno nas zauważa.Przejdziesz przez niego wraz z resztą naszej armii.Ja w tym czasie wskrzesze reszte rytuału.I nasz wojownik pojdzie z tobą zobaczymy co potrafi mów do niego po prostu Death.Rzuć go na pierwszą linie. Ruszaj!!!

 

Hersha co się tu stało było ich za dużo ma pani musiałam się wycofać z czescią oddziałow która mi pozostała.Kiedy się oni wzmocnili .Nie wiem moja pani wiekszość z nich to miernoty.Ale jeden mimo że wyglada na miernego jest niezwykle waleczny i silny.Rozbił sam jedną piątej armii a reszcie dał takiego ducha walki jakiego nie widziałam spokojnie herstha death nim się zajmie .Narazie ruszam z Death na pierwszą linie. Nie potrzebuje twych żołnierzy pani sam se zrobie armie.Tylko patrz.Naprzód moi truposze.Oto on mój panie .Ten heros który nam przeszkodził Sługo bierz go .Moja corko nie pamietasz mnie.To ty tato no tak mogłam się domyślić,jak zwykle mi przeskadzasz cofnij się death on jest mój.Ty pozbadz się reszty.Wedle rozkazu moja pani.Podoba ci się tato mój nowy sługa .Czuje w nim tylko obojetność co tyy z swoim chłopakiem zrobiliście.To dopiero przedsmak tego co naszykowaliśmy.

 

A teraz tatusiu walczmy.Co za siła jeszcze jedno takie uderzenie i spotkam się z twym sługą musze przyznać niezle cię wyszkolono.Teraz moja kolej i co córciu muszisz przyznać że tatuś też coś umie. Za toj sługa w 5 min pokonał już dwie trzecie waszej armii.Mylisz się ciagle mamy dostawe nowych posiłków.A to co moja pani nasz bóg własnie zakończył rytuał .haha!!! to znaczy ze wygraliśmy.Moi zołnierze zwyciestwo jest nasze. Nie tak szybko moi ludzie do ataku.

 

Moja pani wracajmy .Nie tak szybko moja droga.Ty nie przeszkadzaj mi.Widzisz tatusiu nie masz ze mna szans. Moj panie uciekli niezupełnie mój przyjacielu udało mi się zaznaczyć na plecach mojej córki magiczny znak.Znajdziecie ich po nim niestety na mnie przyszedł przyjacielu już czas.Nie pozwole ci odejsc jesteś nam potrzebny ,żegnaj mój przyjacielu quroku.A co to gdzie ja jestem.Jesteś wewnatrz mnie połaczyłem nasze umysły i ciała.Teraz jesteśmy jednym .Nasz lud od wieków trenował te umijetność.Teraz na zawsze bedziemy połaczeni a teraz ruszajmy za twą córką.

 

Witaj moja królowo poznaj naszych pozostałych wojowników.Ja zaczne w tym czasie końcowy etap naszego planu . Bedzie on trwał 3 dni.

 

Zaczne teraz tworzyć kule energii która zamieni wszystkich w mutantów.A słabeuszy po prostu zabije.

 

Zaczniemy od tej planety.Widzisz ma królowo wszyscy mutują a słabi po prostu padają trupem.

 

Za dwie godziny transformacja tej planety zakończy się.Ci co przeżyją dołaczą do nas.

 

Powiedz moim wybrańcom żeby natychmiast przybyli.Tak moj panie.Moi wybrańcy Nasze zwyciestwo nadchodzi,lecz potrzebuje waszej pomocy.Widzie tą kule energii którą laduje.Póki ją ładuje jestem bezbronny.A ci dwaj co to za sługi.To moj laboranci moj panie.Co oni tu robią nie wiem mój panie? za kare będa budować przekażniki na innych planetach.

 

Aaa wreszcie znalazłem reszte mnie. Aa nareszcie jestem sobą.Ale sam nie dam rady teraz ich pokonać.Przekonam death do zdrady w dwóch reszte pokonamy bez problemu.On napewno ma też dość tej niewoli.

 

Death ty pójdziesz na północ a wy dwaj na południe.Death ty masz dość chodz zbuntujmy się i bądzmy wolni .Dlaczego mam ci niby ufać.A co wolisz być niewolnikiem?Niech ci będzie.

 

Ja dam sygnal naszym wrogom gdzie nasz szukać ,potem oboje dołacze do ciebie w walce z rojownicą i jej marnym wybrankiem.Musiz ja zajać na jakieś 1 quntylion lub dwa.W takim razie ruszam.

 

A tereaz;ja feniks wzywam Świety plomien pokaz temu komu chce gdzie jesteśmy.

 

To oni tylko dlaczego na nadaja sygnał.Nieważne wszyscy wojownicy ruszamy w tym kierunku naprzód.

 

Death co tu robisz miałeś pilnować półocy.Niespodzianka co ty robisz ? Zdradzaszasz mnie .Tak mam dość twych rozkazów od dziś to ja przejmuje władze.Ma królowa nauczy was moresu.

 

Myśle że ona ma teraz ważniejsze problmy .Co?Tak pokazaliśmy gdzie jesteś twoim wrogom dosyć tego.Ja też mam dla was ciekawa wiadomość.Wyssasnie energii można na krótki okres zatrzymac tyle mi wystarczy by was zniszczyć.Nie jestem tego taki pewny.Feniks przytrzymaj go.

 

Ha myśleliście że tak łatwo wam pójdzie?Zdradzanie tego kto dał wam życie skro tak.Zabore to co do mnie należy i pozbede się reszty.

 

haha to wszystko co macie do zaprezentowaniu śmiercio nie .A co za moc teraz mam dość siły by cie pokonać .Śmiercio co ty robisz teraz Feniksie użyjemy pełnej naszej mocy .śmiercio co się z toba dzieje .My byłiśmy połaczeni.Wszyscy umrzemy wraz z nim,ale ty feniksie możesz przeżyć wejdz tylko w nowe ciało wykorzystaj królową.

 

Moja pani co się z tobą dzieje to mój ukochany on umiera.Helsha zajmij się nimi ja wracam do niego.Ma krolowo ty tak mój panie to ja byłem tak blisko,nie ty nie możesz umrzeć.Pani ja mam syna co AA.Poprawka ty miałaś syna ja feniks nie pozwole by jeszcze raz takie zło przyszło na teń świat.Uciekaj z mym nastepcą on dokończy mą wolą. A ty feniksie zniknij.On odszedł ma sługini.A ja nie mam siły walczyć.Zabierz mnie w jakieś bezpieczne miejsce..Zołnierze za mną.Moja pani my nikamy nie my jeśteśmy przezroczyści.Zołnierze szybko przez ten portal.

 

co to za miejsce.To stary i mityczny Ergon.Tu nas szybko nie znajda.W takim razie tutaj rozbijemy obóz.Hersha moja armia.Moja pani nie mieliśmy wyboru zostaliśmy z całej armii teraz tylko my.A,le moja pani nie martw się zadbaliśmy o to żeby wszyscy myśleli że my też zgineliśmy.Moja pania co się dzieje to dziecko.Niech pani odpocznie nie powinna się pani w tym stanie przemeczać.Pojde i powiem ze by pani nikt nie przeszkadzał.Dobrze możesz odejść.

 

Ahh co się dzieje hersha pomocy .moja pani ty rodzisz.to niemożliwe AAa!!!.O już zaczyna wychodzić.Niemowle a już umie panować i ma taką moc moja pani udało ci się .Musze odpocząć hersha.Zabierz ode mnie dzieck.Hersha.to nowe wcielenie jego .Teraz to ty pani możesz zostać boginią.Nikt nie stanie ci na drodze .Wraz z hersztem bedzie uczyć walki i wychowacie moje dziecko.Ja w tym czasie odbuduje naszą armie.Macie 3 lata by przygotować go do jego roli.Tak nasza pani.

 

Ja go naucze walki mocą,a ty walki wrecz właśnie to była podobno przyczyną porażki naszego mistrza.

 

I tak mineło pierwsze trzy miesiące.Hersha może zajrzysz do naszej pani.Wolałabym herszcie nie ogladać jej teraz ale skoro o to prosisz.Byłam uniej dzis po południu wygladała na bardzo zmeczona i śpiaca.Reszta naszego oddzialu za to układa wielkie kkokony z jeje owadami.Kto by pomyślał ,że tak szybko można stworzyc i odbudować armie.Nie wiem tylko skąd my nakarmimy jej armie ledwo starcza tu surowców na naszą piatke.W takim razie ty zaopkiej się młodym a ja poszukam jakiejś życiodanej planety. Wróce za miesiąć góra dwa.Gdzie jesteś herszcie długo już tak nie wytrzymamy a co gorsza dowiedziałem się że chyba w końcu odkryli nasz przekret.Chociaż nasza wojowniczka dobrze wyrasta może nawet prześcignie naszego starego pana.To samica i w dodatku herszcie tak uzdolniona.Czy nasza pani o tym wie?Nie nie zdzążyłam jej powiedzieć,wroce moja Hersho za dwa dni,ale udało mi się przygotujcie sie do wyprawy.

 

Hersho co się dzieje nie wiem moja pani ,ale obawiam się,o nie moja pani miałam racje to statek naszego wroga.Napewno nas zobaczy,Moja pani musimy uciekać.Dobrze Hersho ,wez połwe mej armii pół bedzie musiało tu zostać.Czy to rozsądne moja pani nie mamy wyboru.Pani co się z tobą dzieje nie wiem.Ona zemdlała i jest bardzo słaba.To wina jej drugiej osobowości.Dwa umysły w jednym ciele nikt tego nie wytrzyma to cud że jeszcze żyje.Musimy je rozdzielić,ale jeśli je rozdzielimy ona utraci nad owadami kontrole.Nie mamy wyboru,nadal będzie poteżna,nie tak jak kiedyś ,ale może wystarczy.No dobrze zatem do roboty rozdzielamy je.He gdzie ja kim ja jestem,moja pani jak się czujesz osłabiona.ale co to gdzie me ciało.przenieśliśmy cię do twego nowego ciała.,ale niestety straciliśmy armie.owady po prostu podczas rozłaczenia po umierały .To znaczy że jesteśmy bezbronni.Ale za to zdażyliśmy uciec na nowy świat.No trudno ,ale czy chociaż skończyliście szkolić moje dziecko.Tak moja pani.Osiągneła szczyt swoich możliwośći.Przyprowadzcie ja do mnie.Witaj.To ty jesteś moją mamą,a gdzie mój tata?

 

Twój tata jest w podroży bardzo daleko stąd.Czy bede się z nim mogła spotkać.Narazie nie nie wiem kiedy wróci.Ale możemy iść do naszego starego domu jeśli chcesz.Tak mamo,chce>Hersha przygotuj oddział wracamy do naszej starej świątyni tam leży nasza ostatnia nadzieja.Dobrze,ale tylko nasz mistrz mógł otworzyć wejście.Jego potomek na pewno też może to uczynić.Ruszajmy

 

I co Hersho miałem racje.A to co moja pani to hologram.Zdaje się że jest coś na nim nagrane.Nie córko nie dotykaj tego.Co ona robi?wyglada jakby czegoś szukała.To duchowy portal może mój wybranek tam czeka.Ale jak otworzyć miejsce.Nawt cała nasza połaczona moc nie wystarczy by go otworzyć.Brame możemy otworzyc tylko jeśli zwiekszymy naszą moc.Energią żywych istot z tamtego regionu.ale nasi wrogowie napewno się wtedy o nas dowiedzą.Zatem zaczynajmy nocą.

 

Pani wybiła właśnie północ zaczynamy.Tak Aaa pani ta brama jest za trudna do otwarcia.Aa.Hersha nie OO.Aa co to nie poznajesz mnie ma królowo .To ja a to moi nowi słudzy.

 

Ale jak ty sterujesz duszami.Nauczyłem się tego podczas pobytu w tamtym swiecie.Teraz otworze te wrota jako nowy pań zaświatów.Gdy się te swiaty połaczą wszystko będzie moje.

 

O nie to nasi wrogowie odkryli nas to energia bram musiała przykuć ich uwage.Nie możemy im pozwolić ich zamknąć.Moi słudzy brońcie południowej cześci a ja z mą królową ruszamy na półnoć.

 

.Nie uda ci się ojcze ze mną wygrać patrz jąk moc ma mój pan.jeśli się poddacie oszczedzimy was?Lepiej zobacz co robi twój wybranek.On już nie kontroluje się i odczuwa tylko jedno głód.Nawet ciebie zje wkrótce zobacz jak pożera dusze .

 

Co o czym ty mówisz?Tylko patrz.Widzisz jak rośnie.On już nikogo nie odrożnia nawet swoich pożera.kłamiesz Hersha nie??Moje ani twoje ataki nie skutkują musimy oboje zatakować jednoczesnie oraz musi nam pomoc twoja córka.Niech tak bedzie Moja córko Elizabeth choć pomożesz mamie.Skup cała swą energie na tym duchu.Dobrze mamo.A my atakujmy.No udało się nam zły duch leży za bramą teraz szybko udało.Hersha teraz a co ty uciekamy do zobaczenia wkrotce tato. Nie znowu uciekli.Spokojnie towarzyszu sa osłabieni napewno ich dogonimy.Mylisz się to nie jest zwykły dym zobacz mozesz ruszać rękaNie co się dzieje.Zostaliśmy sparaliżowani.połaczcie mnie wojownicy z dowódcą.Najwyższa rado czy możecie namierzyć moją córke i wnuczke.Ruszają na koniec układu do układu Anteria.Wy żołnierzu z reszta wracajcie do bazy.Potem pomyślimy co zrobić .I tak już ich nie dogonicie.

 

Och nareszcie jesteście mamy bardzo złe wieści twoja córka trafiła na okrs magicznego turnieju w tamtym układzie jeśli wygra ten turniej zostanie władczynia całego układu oraz zdobędzie mape nieskończoności.Mape nieskończonósci wskazuje ona droge do serca nieskończoności ten kto je zdobedzie zatrzyma rozwój wymiarów i stanie się wszystkim.Nie możemy do tego dopuścić.Dlatego ty wystąpisz w turnieju z partnerem tenzanem.To najlepszy wojownik w naszej armii.Na tym turnieju obowiązuje tylko jedna zasada zwycieza tylko jeden.Nie ma żadnych zasad.Walki odbywaja się jeden na jednego.Walki zaczynaja się pojutrze wieć musicie natychmiast wyruszać. Czy to już to miesce tak już ile tu jest wojównikow.Zwykle jest ich około tysiąca.Ale teraz jest ich dwa razy tyle.Chodz za mną zaraz zaczynają się pierwsze walki.Co za wojownicy.Co za bestie.Rada cię uprzedzała każdy chce wygrać ten turniej.Przygotuj się walczysz tuż po mnie.Teraz kolej na moją walke.Powodzenia Tenzinie.

 

Dziekuje przyjacielu.

 

A teraz w turnieju zmierzą sie Tenzin i Hersha.Oboje to legendarni wojownicy,ale które z nich jest lepsze.

 

Pierwsza atakuje Hersha ogniem zobazczmy co zrobi Tenzin.Wykonuje unik i i podbiega do Hershy.Dotyka jej reki.OOo,ale Hersha odpycha go swą mocą.iuderza go pieścia tenzi leci metr przez arene.Czy się podniesie.Ale co się dzieje z Hershą co się dzieje nie moge sie ruszyć a to kto .Co sie dzieje dwóch Tenzinów.Co drugi to zwykły klon.Hersha nie może sie podnieść .Sedzia ogłasza koniec walk.Coż za walka kto by myślał że trwała tylko półtorej minuty.A teraz nastepni.Tenzinie co ci nie wiem,ale czuje się osłabiony,czuje że specjalnie się podłożyła.A teraz walczyć będzie nasza najmłodsza zawodniczka.To moja wnuczka.Matka zmusiła ja do walki pożałuje tego. A to jej przeciwnik poprzedni mistrz turnieju wielki Quntinel.Wynik tego pojedynku wydaje sie być chyba przesądzony.I tak jak myślałem od razu widać przewage mistrza turnieju nad predendentką.A to co nagle predentka zaczyna wygrywać.Nie wierze w to co widze.Coza moc i talent ma ma wnuczka.Prosze państwa preentka pokonala byłego mistrza sam nie wierze w to co się stało.Następne walki rozegrają się jutro .A to lista tych którzy sięw nich zmierzą.Tenzin kontra mroczna królowa a nastepnie Mark vs predentka Elizabeth.Walk zaczynaja sie jutro rano serdecznie zapraszamy.

 

A oto i pierwsza walka.Pierwsza atakuje królowa co za wstrętny atak.,Ale na Tenzinie nie robi on wrażenia.Walka zaczyna się rozkrecać.Tenzin przeskakuje z obrony do ataku.Co za cios.Królowa upada na nogi,ale czy tenzin zdoła ją wykończyć a co to.Co się dzieje nie moge się ruszyć.Wpadłeś w moją pułapke .Kto by pomyślał,że ktoś takki jak ty zdoła się złapać na tą starą sztuczkę.Też myślałem że to załatwe.dlatego postanowiłem zghiiemy oboje.Jak to co masz na myśli?.Nie wiesz że mój lud posiada specjalną moc.Potrafimy stworzyc wielkie bomby z naszych ciał które wybuchają w ciągu sekundy.Nie zdażysz uciec.Ha przeokonamy się .Ty śmieciu prawie mnie zabiłeś.Prosze państwo nie widzimy co się stało.A jednak ,ledwo żywa,ale zwyciężyła.Natomiast po tenzinie nie widzimy nic.Teraz czas na drugą walke. I zaczeło się

 

Pierwsza czesć walki nalezy do naszej młodszej zawodniczki.Ale nasze starszy zawodnk tez daje rade prosze państwa chyba oboje chcą tą zakończyć jednym atakiem.Nic nie widze.Prosze panstwa stało sie cos czego jeszcze nigdy w okresu turnieju nie było.Po raz pierwszy wojownicy sa martwi a nie oboje sa nie przytomni .A zatem mamy remis w związku z tym obaj zawodnicy odpadaja zturnieju a zatem.Zwyciezcą całego turnieju zostaje królowa.A teraz czas na koronacje.

 

A oto i nagroda.Córko chodz ze mną .Nadszedł w końcu nasz czas.Oto nasza władczyni wielka królowa.Powitajmy wszyscy naszą władczynie.Oto koniec turnieju.To już koniec niezupełnie mój przyjacielu zobacz co podarował mi sędzia turnieju.Co to drogi tenzinie.To kopia mapy widzisz ciągle mamy szanse.Ruszajmy tak./Ale muszisz pamietać ,że ram gdzie idziemy nic nie spotkamy podobnego co kiedyś widzieliśmy,tam każdy widzi xoś innego.I pamietaj najważniejsze serca nieskończoności nie można zdobbyć siła.Sam musisz pomyśleć jak je zdobyć. Królowa napewna już ruszyła w droge.

 

Matko gdzie my jeśteśmy.Jesteśmy w srodku miejsca gdzie czeka na nas nagroda.Córko chodź trzymaj się blisko mnie tu jest niebezpiecznie.o nie mamo uwazaj. Kto śmie wkraczać na te święte tereny .Nie jesteście mile widziani.No to czas na naszą pierwszą walke.Musimy walczyć razem córką.Co słabeusze uważacie że jesteście godne tej mocy?

 

Córko teraz co to niemożliwe.....Nie.Nie mamy czas odpoczywać twój dziadek depcze nam po piętach.Pokonały pierwszego obrońce mamy mało czasu mój przyjacielu.Jeśli zło dostanie się do serca nie chce myśleć co może się stać.

 

Jestem Khaeus .Co tu robicie.Dobrze wiesz co,lepiej zejdź nam z drogi.Ostra lubie takie

 

,a wiec moze się założymy jeśli wygram oddasz mi ręke swojej córki.Niech tak będzie.

 

Ha wygrałem .Twoja córka należy teraz do mnie natomiast ty masz odejść stad.Co jak toZobacz tenzinie ktos tam lezy.Marku to twoja córka.Nie sadziłem ze ktos może ją powstrzymać.Co przyszedłeś świetować.co się stało.Nie wiem kto to był ,ale zabrał moja corke a mnie wyrzucił jednym ciosem.To pewnie ostatni.Strażnik Nawet ja nie wierzyłem że on istnieje.Podobno nie można go nikt sam pokonać.W takim razie co robimy musimy połaczyć siły.Ale nie mysl,ze to coś zmienia.Opatrz ja i ruszamy.

 

Co gdzie ja jestem? witaj moja droga to mój dom.Co powiesz na to abyśmy poszli na spacer.? co wypuść mnie stąd.Zgrywasz niedostepną.Nie zniszczysz tej klatki.Jej moc jest zbyt wielka dla ciebie.Sama widzisz.No dobrze to chodzmy na ten spacer.Tam są widze ich.Musimy to zrobić teraz jeśli mamy odzyskać twą corke.Wszyscy trzej gotowi.

 

Myślałaś że uciekniesz.AaA.Kto smiał to wy.uciekajcie go zajme.Postanowiłeś ze mna sąm walczyć.Aż prosisz się o śmierć samobójco.Nie szkoda mi mego zycia strażniku i tak niewiele mi go zostało.Zniszcze ciebie a potem ich dopadne.

 

I ty miałeś być legendą,ci smiertelnicy ,byle co uważają za wyjątkowe,chcociaż wytrzymałeś dłużej niż ta wcześniejsza,powiedz mi jedno jak się czujesz z tym ze ich zawiodłeś,.Wcale ich nie zawiodłem ,napewno już ich nie dogonisz,a poza tym to była przyjemność zginąc z twojej ręki.

 

Napewno jeszcze kiedyś zawalczymy,a poza tym gratujuje Tenzinie.Zdałeś test odkryłeś mą jedyną słabość.od teraz to ty będziesz straznikiem serca.Ja w końcu jestem wolny.Możesz wracać do swych przyjaciół.Serce znajduje się w sródku tej góry .Pilnowanie jej to teraz twoja rola.A teraz wracaj do nich.

 

Musimy po niego wrócić.Sam nam kazał odejść.Ty możesz po niego wracać ja z córką uciekamy.Właściwie mamo to chce iść z dziadkiem.

 

Patrzcie a co to to niemożliwe to Tenzin.On żyje co jak udało mu się pokonać tego potwora? Moi drodzy udało mi się..AA Aa!!

 

Spokojnie żyje tylko jest nie przytomny.Zanieśmy go do lecznicy.My nie możemy iść z tobą . Spokojnie ten portal zaprowadzi nas prosto do lecznicy.Niech tak bedzie w końcu coś mu jestem winna.Poza tym mam dość walki .

 

To lekarz Ernisz:jest bardzo osłabiony,ale myśle,że przeżyje ,ale bedzie bardzo długo w śpiączce.A to to kto tato.a to mój asystent Michael.A teraz przepraszam

 

Cześć Michael-Witaj piekna .Anastazja jestem bardzo mi miło.Wzajemnie może umówimy się pózniej na jakiś spacer? Chętnie tylko zostaw mi swój numer.?

 

Do zobczenia.

 

Lepiej wracajcie do swojego układu.Pozwól że wyruszymy jutro.No dobrze ale napewno.Ja wróce czuwać nad tenzinem.

 

Marku czy to ty tenzinie?Nic nie mów tylko niepotrzebnie się przemeczasz.Serce znajduje w srodku góry.Teraz ty marku musisz go strzec.Ruszaj natychmiast ja sobie poradze.Z przyjemnościa pomoge ci tenzinie .Teraz

 

córko: ciekawe kiedy wróci ze spotkania z tym chłopakiem.?Nie mam czasu czekać.Cóż musze wyruszyć sama.

 

Jestem przed nim.Ale ta góra jest za wielka.Nawt jak będe uderzaź cały dzień nie znajde tego serca.A to co.Aa

 

Sekretna komnata dwa serca.Co to ma znaczyć.A co to za napis?Nie znam tego jezyka.Nie to jakieś zaklecie.Tylko jedna odpowiedz jest prawidłowa.Serce nieskończoności miało być czymś najwspanialszym z wszystkiego.A.le to zbyt proste jak na zawartość tego skarbu.

 

A co się tu stało to napewno ona musze ją dogonić nim zdobędzie serce.

 

Napewno tu spadła.Nie nie rób tego nie powstrzymasz mnie.Nareszcie zdobyłam to co chciałam ato co co się dzieje.To twa pycha i pragnienienie władzy córko.Nie moge się ruszyć.

 

Skamieniała cała.

 

Nie córko.Dziadku co z mama się stało .Nie wiem.Zupełnie jak kamień.

 

Dziadku zrób coś nie wiem co. A to co napisy się poruszają możesz ją odzyskać tylko moca starego serca.Starego serca? Pewnie dziadku chodzi o to serce.Uwazaj dziadku może to pułapka?

 

Sporóbuje...Dziadku co z toba.

 

Gdzie ja jestem witaj jesteś w mym środku .Czym jesteś .Jestem tym czego szukaliscie.Widze że masz szlachetne serce i intencje.Pomoge ci uratować twoją córke.

 

Bardzo ci dziękuje

 

.Ale nie bedzie niczego pamietała.Dostaniesz wiec drughą szanse.Odpowiada ci to.Tak,niech tak będzie.

 

Gdzie ja jestem? kim ja jestem?co sie stało.?

 

Mamo nic ci nie jest.Dziadku co się jej stało? Wszystko w porządku .po prostu nic nie pamieta chodźmy wynosmy się stad.Nic tu po nas.Dobrze ruszajmy.

 

Zamieszkamy w naszym układzie.Nigdzie indziej nie będziemy wszyscy bezpieczni. Dobrze dziadku.

 

Nareszcie dotarliśmy na miejsce ,Nareazie ty wnuczko bedziesz tu rzadzić.Dobrze ale spotkam się też z swoim ukochanym.Nie ma problemu wnuczko.Ciesze się z twojego szczescia.Może twoja matka też se kogoś znajde.A co z tobą dziadku?Ja może wróce do twej babci.Mam bacie tak wnuczko .To królowa Aniołów.Jestem ciekawy czy mnie pozna.

 

Napewno dziadku

 

Wtakim razie ja lece do twej babci .Aty opiekuj się mama i swym królestwem.

 

O najyzsza.Ten śmiertelnik pragnie się z tobą spotkać.Smiertelnik ze mną .Kto to może być

 

Wpuśccie go.Wydajesz się mi znajomy to ja Diano,Marek.Marek to nirmożliwe.Mój ukochany nie może być śmiertelnikiem? To ja . Skoro uważasz się za mego ukochanego,powiedz jak ma na imie nasza córka.Amelia ma na imie.

 

To naprawde ty Marku.Nareszcie wróciłeś ale co sie ci stało to długa historia.Opowiem ci ją moja ukochana po drodze.chcesz poznać swoją wnuczke.Mam wnuczke.Ale jak my teraz bedziemy żyli.Musisz odrzucić swoją anielskość.Dobrze w takim razie od dziś też bede śmiertelniczka.Podejdz tu do mnie Marku i ty moja zastepczyni.Moja droga od dziś to ty zastąpisz nas .

 

A my od dziś będziemy jedną wielką rodziną.

 

Daleko jeszcze Marku już prawie jesteśmy,cieżko być śmiertelniczką co ,tak,ale to naprawde ciekawe.

 

A co się dzieje z naszą córką Amelią?Niczego nie pamięta,a poza tym może przebywać tylko w swoim królestwie.Może zaczniemy od znalezienia kogoś porządnego naszej córce.

 

-Myśle ,że masz racje.

 

Dzień dobry.Witaj moja droga,piekna jesteś,ty jesteś moją babcią,ale jesteś piekna,ty też.

 

,Może pomożesz mi szukać meża dla twojej mamy.Dobrze,ale chciałabym byś poznała mego chłopaka.Z dziką checią może takto urządzimy rodzinny obiad.Dobrze omówimy to jutro dziś ide na spotkanie z moim wybranym

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • Pan Buczybór 07.03.2022
    strasznie napisane i jeszcze straszniejszy jest fakt, że jest to aż tak długie...

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania