---

---

Średnia ocena: 3.4  Głosów: 9

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (31)

  • riggs 17.07.2019
    Coraz mniej ostre kształty odkładane na sumieniu

    na później, na nigdy.
    Coś w tym jest...
  • Tjeri 17.07.2019
    Dziękować!
  • Artbook 17.07.2019
    "Trzeba uszczelnić okna, naprawdę idzie jesień."

    "Tak to to tak, pędzi...(...)"

    Latem o (nadchodzącej) jesieni?

    Nie mam nic przeciwko.

    Pozdrawiam!
  • Tjeri 17.07.2019
    Tylko latem :). Dziękuję
  • Artbook 17.07.2019
    ;-)
  • piliery 17.07.2019
    Odkładane "na sumieniu" czy "w sumieniu"? Jako ze sumienie się kształtuje - "odkładane na sumieniu" sugeruje jego przedmiotowość. Z całości wynika chęć traktowania sumienia podmiotowo. Więc?
  • Tjeri 17.07.2019
    Zdecydowanie "na" - choć nie uważam, że przedmiotowo... Dzięki :)
  • piliery 17.07.2019
    "Masz na sumieniu" oznacza unieruchomienie sumienia. Rozważ " w sumieniu".
  • Tjeri 18.07.2019
    To tak bardzo stary tekst, że już skamielina. Ale mam do niego sentyment
  • Tjeri 18.07.2019
    No i łączy się ze zwrotem "mieć na sumieniu"
  • betti 18.07.2019
    Mnie się ten wiersz kojarzy ze śmiercią, chorobą...

    /Ponoć trzeba palić wszystkie liście dotknięte chorobą./


    Rozpędzony pociąg, jesień... to sumienie, które już się wypaliło... zero odczuć

    Ogólnie jakoś do mnie nie trafia, nie wywołuje obrazu, który na ogół się pojawia, kiedy wchodzę w treść. Przeczytałam, ale szybko zapomnę.
  • Tjeri 18.07.2019
    Ano bywa, Betti. Nie zawsze tekst przemówi. Dzięki za czytanie i ślad. :)
  • Canulas 18.07.2019
    Przestroga & groźba. Tradycyjnie słowa o podwójny, może nawet potrójnym znaczeniu. Skojarzenia z tajemniczością pierwszych słów z filmu Pontypool.
    Jeśli znajdę - wkleję.

    Niskie oceny to nieporozumienie.

    Pozdrox
  • Tjeri 18.07.2019
    Dzięki za wpis, Canu. Aż musiałam wyguglać skojarzenie, kurczę - nie oglądałam. Warte nadrobienia?
  • Canulas 18.07.2019
    Tjeri, nie. Albo inaczej: nie wiem. Jak znajdę, wkleję Ci tu początkowe słowa.
  • Tjeri 18.07.2019
    A tak w ogóle, to te ukośne nawiasy, to w oryginale kursywa. Szkoda, że nie da się jej tu zrobić.
  • Canulas 18.07.2019
    Się mnie kojarzy z tym:

    "Kot pani French zaginął.
    Plakaty rozwieszono w całym mieście.
    „Widziałeś Honey?”
    Wszyscy widzieliśmy plakaty,ale nikt nie widział Honey.
    Nikt, aż do ostatniego czwartkowego poranka,
    kiedy to pani Colette Piscine gwałtownie skręciła,by ominąć Honey, podczas przejazdu przez most.
    Ten most, obecnie lekko uszkodzony, jest miejscowym skarbem,
    posiada nawet wymyślną nazwę;
    „Pont de Flaque”.
    Teraz pani Colette,co brzmi jak „Culotte”.
    Z francuskiego - rajstopy.
    Zaś „Piscine” oznacza basen.
    „Basen Rajstop”.
    „Flaque” po francusku również oznacza basen,
    no więc pani Colette Piscine,z francuskiego „Basen Rajstop”,
    przejeżdża przez „Pont de Flaque”, lub jeśli wolicie „Pont de Basen”, by wyminąć kota pani French,który zaginął w Pontypool.
    Pontypool. Pontypool.Basen Rajstop. Pont de Flaque.
    Co to w ogóle znaczy?"
  • Canulas 18.07.2019
    Popierdzielone, ale kiedy wymawia to aktor + muzyka, skojarzenie i narastający niepokój bardziej są zbieżne. Tak na sucho ciężko to ogarnąć.
    No ale z tym.
  • Tjeri 18.07.2019
    Canulas - dzięki, że chciało Ci się to odszukać. Zaciekawiłeś mnie - obejrzę choć początek. :)
  • puszczyk 18.07.2019
    Wiesz, jakiem mam zdanie i jakie znaczenie ma dla mnie ten wiersz.
    Zdanie mam o nim wyśmienite.
    Znaczenie zachowam dla siebie.
  • Tjeri 18.07.2019
    Wiem, że Ci się podobał, choć nigdy nie dowiedziałam się dlaczego. Dzięki.
  • puszczyk 18.07.2019
    Szalenie spodobał i podoba.
    Efekt tego podobasia też mi się podoba.
    To wystarczy.
  • Tjeri 18.07.2019
    Ano. To zabieram.
  • Ten wiersz to jest ta wyższa półka(moje zdanie). Fajnie, że są autorzy, którzy potrafią tak napisać i w dodatku tu publikują!
    Pozdrawiam!
  • Tjeri 21.07.2019
    Dziękuję, Maurycy. Mam do tego tekstu sentyment - to jedna z pierwszych moich lirycznych prób.:)
  • Tjeri nie wiem czemu są tak niskie oceny i nie obchodzi mnie to, ale ta Twoja „liryczna próba” bardzo mi pasuje! :)
  • Tjeri 21.07.2019
    Maurycy Lesniewski - ja na oceny nie patrzę (naprawdę). Jedynym punktem odniesienia są dla mnie komentarze.
    Jeśli ktoś źle ocenia mój tekst - chętnie przeczytam dlaczego. Krytyka dla nikogo nie jest miła, ale po latach jestem w takim momencie, że mam do niej spory dystans i nie mam problemu z korzystania z rad, jeśli uznaje je za dobre.
    Myślę jednak, że jestem nielubiana ze względu na szczere opinie. Trudno :)
  • Tjeri szczere opinie nawet nieprzychylne, pod warunkiem, że wyrażone w sposób nie urągający autorowi, w Twoich nigdy tego nie spostrzegłem, są na wagę złota.
    Wiec powiem krótko, nie zmieniaj podejścia do komentowania i komentarzy:)
  • Tjeri 21.07.2019
    Maurycy Lesniewski - dziękuję :).
  • stefanklakson 15.09.2019
    Udało Ci się oddać pewien nastrój w tych obrazach, Tjeri, niby krótko, ale coś ma tekst.
  • Tjeri 15.09.2019
    stefanklakson, bardzo dziękuję :).

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania