Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!
Fobia społeczna
Kiedy idę ulicą często myślę patrząc na ludzi jacy oni są, co robią w życiu? Mogę tylko przypuszczać jak jest ale nic nie wiem. Tak samo było gdy go poznałem. Wydawał się miły i zabawny To było zimą gdy spotkałem się z przyjaciółmi na festiwalu .Nie miałem nic innego do roboty więc wybrałem się z nimi. Właściwie to nie byli przyjaciele ,a znajomi Zabrali mnie z grzeczności bo było by to trochę dziwne jakby wszyscy z grupy z uniwerka byli a ja nie Przedstawili mnie Jerremu ,który był tam nowy .Najwięcej z nim rozmawiałem bo mieliśmy wspólne tematy Interesował się obsesyjnie historią tak jak ja To wystarczyło ,żebyśmy gadali cały ten czas .Żadna z atrakcji festiwalu nas nie interesowała tylko ławka i my .Gdy wszyscy poszli już do domu zostałem z nim sam, ale on tez za kilka minut musiał lecieć. Siedziałem więc na ławce i wpatrywałem się w fajerwerki .Zauważyłem ,że Jery zapomniał o swoim płaszczu Taxi dość szybko po niego przyjechało więc pewnie dlatego .W sumie nic innego nie miałem do roboty . Postanowiłem mu go zawieść .Zapytałem osobę która blisko się z nim trzyma o jego adres .Nie mogłem się doczekać kiedy w końcu go zobaczę .Bardzo go polubiłem Dojechałem na miejsce .Zobaczyłem że drzwi jego domu są lekko uchylone . Zapukałem i spytałem czy ktoś tu jest .Nikt nie odpowiadał Postanowiłem wejść do środka .W środku słyszałem tylko jakieś szelesty Wszedłem do pokoju z zapaloną lampką i to co zobaczyłem mnie zamurowało .Jerry miał wielki nóż i grzebał w nim w ciele jakiegoś mężczyzny Dookoła była krew i wnętrzności Chciało mi się wymiotować Twarz Jerrego była obojętna na to wszystko. Gdy usłyszał że wszedłem popatrzył w moją stronę .Wstał i zaczął iść w moim kierunku. Przestraszyłem się Zacząłem uciekać do wyjścia Z pośpiechu. Przewróciłem się na brzuch. Gdy próbowałem wstać nóż Jerrego zdążył już mnie przebić na wylot .Nic więcej nie pamiętam oprócz szeptów i ciemności Obudziłem się .Zdążyłem się zorientować że to był tylko koszmar Wstałem szybko z łóżka i przekreśliłem w kalendarzu notkę na jutrzejszy dzień ‘’festiwal ze znajomymi ,,.Kolejny dzień w domu….
Komentarze (15)
"Tak samo było[,] gdy go poznałem. Wydawał się miły i zabawny[.] To było zimą[,] gdy spotkałem się z przyjaciółmi na festiwalu[. ]Nie miałem nic innego do roboty[,] więc wybrałem się z nimi. Właściwie to nie byli przyjaciele[, ]a znajomi[.] Zabrali mnie z grzeczności[,] bo było by to trochę dziwne[, gdy]by wszyscy z grupy z uniwerka byli a ja nie[.] Przedstawili mnie Jerremu[, ]który był tam nowy[. ]"
A treść cóż, nie starasz się wiarygodnie rozwinąć sytuacji, więc potem nie ma zaskoczeń.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania