Kurczę, jakoś za szybko się urwało. Wolałabym coś spektakularnego w epilogu, niż takie reporterskie podsumowanie. Odniosłam wrażenie, że Autor koniecznie chciał już zakończyć historię, nad którą nie chciał więcej myśleć. Trochę szkoda, końcówka powinna zapisać się w pamięci.
hm, o ile dobrze kojarzę pani aktywność, to chyba ostatnia opinia jest spod 18 rozdziału (jeszcze nie odpisałam, ale nadrobię!), po którym są jeszcze 19 i 20, no i dopiero po nich epilog. może te dwa rozdziały się gdzieś zamaskowały? bo właśnie nimi chciałam doprowadzić do zakończenia.
Komentarze (3)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania