Granice słowa

Liv12365
26.11.2019
Myślę, że temat bardzo ważny i godny przedyskutowania.
Do refleksji na ten temat popchnęła mnie "Granica" Nałkowskiej. Autorka stawia w swojej pracy pytanie o to, czy możemy poznać się wystarczająco dobrze, aby określić swoje granice.

Gdzie postawimy te granice? Czy łatwo jest je postawić? Jak łatwo jest je... przekroczyć?
Czy w ogóle powinniśmy mieć granice? Jeśli tak, to jakie? Czy przekroczenie jednej granicy, może nas z łatwością popchnąć do przekroczenia pozostałych?

Aż w końcu...

Gdzie postawić granicę w twórczości? Czy są jakiekolwiek granice w słowie pisanym?
Czy internet uprawnia nas do porzucenia granic, czy też wręcz przeciwnie?
Czy to, że słowa pisanego można używać swobodnie, uprawnia nas do hejtu, trollowania i sprawiania ludziom przykrości, czy może na odwrót?

Czy granice, które przekraczamy w słowie pisanym - jesteśmy w stanie je przekroczyć na żywo, w rozmowie z drugim człowiekiem?

Czy to, co napiszemy, jesteśmy w stanie powiedzieć na głos, w obecności innych osób?
Czy odwaga i śmiałość w przekraczaniu granicy, nadchodzi tylko wtedy, gdy używamy słowa pisanego, przez internet - bo nikt nas nie widzi?

Czy uważamy się za bezkarnych, ponieważ jesteśmy autorami i czujemy się mistrzami w słowie - uprawnia nas to do przekraczania granic?

Zapraszam do... uwaga !!! kulturalnej dyskusji ;)
Liczę na to, że w jej trakcie każdy z nas po cichu się zastanowi sam nad sobą i może dowie się czegoś ciekawego od drugiego człowieka - pozna jego punkt widzenia. Im więcej wiemy, tym bogatszym zakresem argumentacji dysponujemy.

Uważam, że jedną z granic, której nie powinniśmy przekraczać, to narzucanie komuś własnego punktu widzenia.

To, że ktoś ma inne zdanie niż Ty, nie oznacza, że nie ma racji.

Zauważyłam, że podobny temat był poruszany z 2016 roku oraz trzy tygodnie temu przez pewnego użytkownika. O ile ten pierwszy temat był bardziej uniwersalny, o tyle ten drugi tyczył się konkretnego zdarzenia.

Chodzi mi przede wszystkim o rzetelną dyskusję na temat - nie włączając w to przykładów z forum i wskazywania palcem przykładów.

Zapraszam! :)
betti
26.11.2019
Wątek do usunięcia, można o tym rozmawiać na pitoleniu, na dodatek jak Autorka zauważyła był ten problem już poruszany, więc trzeba było w tym samym go pociągnąć.
Akwadar
26.11.2019
Ho, ho betta awansowała na ciecia opowi hi, hi, hi
betti
26.11.2019
Tak myślałam, że to ''robota'' kogoś ze starych, ''nowych'' użytkowników, wystarczyło w stół uderzyć...
Liv12365
26.11.2019
Cóż, gdybyś droga Betti miała administratora tutaj, to, z całym szacunkiem, mogłabyś decydować o tym, który wątek jest do usunięcia, a który nie ;)

Po za tym poprzednie wątki, które wymieniałam, nie poruszają i nie wyczerpują tematu w sposób, w który ja chciałabym to zrobić ;)

Po za tym - to, że nowy użytkownik nie oznacza, że można nim sobie do woli pomiatać - tu możemy porozmawiać o kolejnej granicy - szacunek do drugiego człowieka w zależności od tego, jaką zajmuje pozycję w danej społeczności ;) Czy powinny takie być?

Jak to głosi pewien popularny cyctat: "Wychowano mnie tak, aby okazywać taki szacunek sprzątaczce, co właścicielowi wielkiej firmy" :)
betti
26.11.2019
Taki z Ciebie nowy użytkownik, że lepiej nie mówić. Bawcie się dobrze!
Liv12365
26.11.2019
Ależ dziękuję - uznam to za komplement ;p :))
betti
26.11.2019
Aha. po za tym - poza tym - uważaj na błędy, to też ważne na portalu literackim.
Liv12365
26.11.2019
Owszem - racja, dziękuję za zwrócenie uwagi ;)
Akwadar
26.11.2019
Betta, po kropce zdanie zaczynamy z wielkiej litery. To ważne na portalu literackim hi, hi
betti
26.11.2019
A już szczególnie uważaj na ''z tond'' i ''puki''.

Miłej zabawy... xd
Akwadar
26.11.2019
Przyganiał kocioł garnkowi ;)
Liv12365
26.11.2019
"z tond" i "puki", to z niższej półki :)
indri
26.11.2019
Halo, halo, co tu się dzieje? Proszę o spokój. Mnie się tam ten temat podoba, i rezerwuję sobie prawo wypowiedzenia się w nim na temat w terminie późniejszym, jak przemyślę.
betti
26.11.2019
Koniecznie...xd
AlaOlaUla
26.11.2019
Ojej. W sumie, to możemy tu przenieść pitolenie?
indri
26.11.2019
A dlaczego tutaj? To wątek tematyczny. Załóżta se nową wersję XXD ... .
Neurotyk
26.11.2019
Dajcie spokój z tym ciągłym "wątek do usunięcia".

Temat ciekawy. Obszerny. Na wątek.

Kropka.

To jest forum.
Neurotyk
26.11.2019
(forum od dawna jest już jakimś Waszym fetyszem – pilnujecie go jak pies budy)
AlaOlaUla
26.11.2019
?

Część postów została ukryta (68)

Zaloguj się, aby przeglądać cały wątek

AlaOlaUla
26.11.2019
???
indri
26.11.2019
Zgasić światło?
indri
26.11.2019
I nie trzaskać mi drzwiami. Cisza nocna.
indri
26.11.2019
Będę robił tu za nocnego stróża, wszyscy wybyli.
AlaOlaUla
26.11.2019
O maj bób! Zjadłam słowo. Przez bół głowy nie idzie mi pisanie, ale poprawię:
Aisak, chyba zrobiłam BŁĄD, czy...
:/
AlaOlaUla
26.11.2019
indri napisz coś o sobie w swoim profilu
AlaOlaUla
26.11.2019
Liv napisała ?
indri
26.11.2019
Urodziłem się, byłem, jestem, będę, błąkam się po portalach, wstawiam bzdety, pierdolety. I tyle.
AlaOlaUla
26.11.2019
Aaaaa.
AlaOlaUla
26.11.2019
To trochę nudą wieje XD
indri
26.11.2019
Iiii, ja tu pilnuję żeby nic nie ukradli.
AlaOlaUla
26.11.2019
Ok.
Zostawię przed drzwiami ?, żeby pilnował porządku☺
indri
27.11.2019
Kończę zmianę. W nocy nic nie zniknęło. Zaraz przyjdą damulki i będą pić kawę zamiast pracować. A tu na pińcet plus brakuje, system emerytalny się wali. Nic to.
AlaOlaUla
27.11.2019
☕?
Topinambur
27.11.2019
"minasmortis wczoraj o 19:47
ale wiecie co, to jest forum literackie, zarejestrowałem się tutaj bo chciałem coś popisać, pierwszy raz od jakichś 15 lat, na ten moment nie spotkałem się z hejtem mimo iż nie jestem nawet ćwierć pisarzem amatorem. Więc może tu wchodzą też jakieś osobiste sympatie i antypatie"

Minasmortis, mnie się wydaje, że zależy jak kto na krytykę reaguje. Jeśli nawet na mało konstruktywną reaguje się spokojnie, to nie daje się pożywki pod złośliwości.
minasmortis
27.11.2019
Bardzo możliwe, kurde jest tak wiele czynników że chyba ciężko jednoznacznie powiedzieć co jest paliwem dla trolla. Dzięki za podzielenie się zdaniem :)
Tjeri
27.11.2019
Zgadzam się z przedprzedpiścą.
Tjeri
27.11.2019
A co tematu ogólnie, to uważam, że w sztuce nie powinno być granic (poza tymi naturalnymi, czy prawnymi - znaczy np. jak sobie jakiś psychopat zechce w ramach sztuki zrobić instalację z powieszonych kotów...).
minasmortis
27.11.2019
albo co gorsza, z sów :D
Tjeri
27.11.2019
O to to... :D
A kontynuując:
Czyli obsceniczne, czy wulgarne obrazy, czy teksty są dla mnie ok. Ok w sensie takim, że jak nam nie pasuje, możemy nie iść na wystawę, czy nie czytać tekstu.
Natomiast granice powinny być w komentarzach.
minasmortis
27.11.2019
Pełna zgoda, nie podoba ci się nie czytaj, a komentować negatywnie i prowokować tylko dlatego że treść godzi w nasz smak, każda sztuka znajdzie swoich odbiorców nawet ta najbardziej wulgarna więc ciężko wyznaczyć jakieś sztywne granice. Najlepiej kierować się własnym rozumem i odczuciami. Był gdzieś nawet taki slogan: Hejt rodzi hejt
Tjeri
27.11.2019
Ale ja bym powiedziała, że komentować negatywnie co nam się nie podoba można. Tyle że bez hejtu.
Tjeri
27.11.2019
Za to argumenty typu: zamknąć wystawę, ściągnąć tekst nie powinny mieć miejsca.
minasmortis
27.11.2019
Kurde tylko widzisz, negatywny komentarz to dla niektórych iskra na prochu w gównobombie :/
Tjeri
27.11.2019
Tu wracamy do wpisu Topinambura.
minasmortis
27.11.2019
Tylko że Topinambur opisał idealną sytuację - troll vs kulturalny user. A co w sytuacji kiedy troll gównotwórca zaczyna dyskusje, kulturalny user wychodzi ale za to do dyskusji zasiada troll - obrońca uciśnionych - który zaczyna najazd na wcześniejszego trolla, po nim dołączają inne trolle z magicznego królestwa i każdy z nich ma coś do powiedzenia, jeden najeżdża, drugi wyśmiewa, trzeci broni itd. A żaden z nich nie odnosi się do głównego tematu czyli do merytorycznego skomentowania danej sztuki. Taka sytuacja, może wyssana z palca może nie :)
Tjeri
27.11.2019
To sytuacja możliwa tylko na niemoderowanych forach.
Popatrz w drugą skrajność. Wchodzimy tylko pod teksty, które nam się podobają, w związku z tym, jako autorzy dostajemy tylko pozytywne komentarze. Jaką informację zwrotną dostaje ktoś wystawiający swój tekst? Same ochy i achy. Oki, są tacy którzy to lubią i tak chcą. Ale sporo autorów uczy się na forach. Co z nimi?
Tjeri
27.11.2019
Wszyscy powinni być świadomi, że wystawiając utwór w przestrzeń publiczną spotkają się z różnym odbiorem.
Mam już całkiem niezłe portalowe stażowe, a krytyka moich tekstów wciąż mnie boli :). Ale sto razy bardziej wolę szczerą krytykę, niż fałszywe ochy i achy.
minasmortis
27.11.2019
Ale ja nie mówię że pod tekstem każdy ma ciumkać ze szczęścia :) Ważna jest krytyka ale taka która może coś wnieść dla rozwoju autora :)
Tjeri
27.11.2019
Na taką nie każdego stać.
No i wyklucza to komentarze typu "nie w moim guście, niestety niczego dla siebie tu nie znalazłam".
Grzecznie i na temat o odbiorze własnym. Jak ktoś ma umiejętności, może dodać dlaczego tak się stało.
minasmortis
27.11.2019
Kurde mam wrażenie że opisujemy utopijny świat kulturalnego internetu który nie jest możliwy do osiągnięcia :D
Tjeri
27.11.2019
Raczej nie jest do osiągnięcia tu :D
minasmortis
27.11.2019
heh :)
jagodolas
27.11.2019
Nie każdy ma też łatwość komentowania, ciężko jest czasem pokonać mur wzniesiony przez wewnętrznego krytyka
Tjeri
27.11.2019
Ano. Szczególnie jak kto zaczyna.
Zaciekawiony
27.11.2019
Mamy pewną ilość ograniczeń zewnętrznych - prawne w kwestii rozpowszechniania pewnych treści, w jakimś stopniu obyczajowe, na co przecież wielu autorów też zwraca uwagę. W praktyce tematyka i rozwój fabuły są ograniczone charakterem i umiejętnościami autora. Jedni są technicznie dobrymi "odcinaczami kuponów" inni grafomanami wychodzącymi z nawet niezłych pomysłów początkowych (Lem twierdził, że Markiz de Sade to "genialny grafoman").

Co do komentowania na portalach - zawsze należy pamiętać, że w zasadzie nie jesteśmy u siebie. Ideałem jest sytuacja, gdy przeważają komentarze dotyczące treści i wyrażające ocenę, ale najczęściej jest tak, że taka dyskusja jacy jej uczestnicy - jeśli trafi się kilka osób trzymających ton i zarazem aktywnych, to całemu portalowi może się udzielić pewna atmosfera dyskusji (co może stanowić wartość pozytywną jak i negatywną).
Sytuacja dyskusji internetowej jest nieco inna niż dyskusji w życiu, bo tutaj kontakt jest ograniczony, możliwa jest też kreacja pewnych postaci.
indri
28.11.2019
Dzień dobry. Ja tu tylko sprzątam i pilnuję. Czemu nikogo nie ma?
betti
28.11.2019
Bo słowa nie mają granic i wszyscy zdali sobie z tego sprawę.
Gregorianin
28.11.2019
Bo wszyscy zdajemy sobie z tego sprawę. Prawda betti, znowu siebie wybielasz
betti
28.11.2019
Uwaga... troll wydał głos! Wszyscy milczeć!
Akwadar
28.11.2019
O i opowijski cieć betta sie ozwała hi, hi i czata zabiła ha, ha
betti
28.11.2019
O! Tekstura nas sprawdza... xd
AlaOlaUla
28.11.2019
Użytkownicy, którzy nie zagłosują na prace, zostaną wydaleni przez opowijską pupę?
Akwadar
28.11.2019
betta coś ci sie stało?
Akwadar
28.11.2019
AOU na co mam zagłosować? To już lecę...
AlaOlaUla
28.11.2019
Literkowa Bitwa na Prozę - Głosowanie
Proszę przeczytać prace z podanych linków i zapunktować.

To chyba nie jest trudne?
indri
28.11.2019
Co tu wchodzicie z innymi tematami, ja tu pilnuję tego wątku.
fanthomas
28.11.2019
A co to za wątek. Bo mi uciekł wątek
indri
28.11.2019
Granice słowa, a nie żadne rymowańce zasrańce
fanthomas
28.11.2019
A granice nie istnieją tak przeważnie, choć podobno nawet wyobraźnia ma granice

Zaloguj się, aby wziąć udział w dyskusji