Literkowa Bitwa na Prozę (XLIII) - karma / zapomniana przyjaźń

Witam!

Przypadło mi w zaszczycie narzucenie tonu nowej bitwy. Ponieważ to mój pierwszy raz, pozwólcie, że będę się w tej kwestii wzorował odrobinę na poprzedniczce. Mam też nadzieję, że nie powtarzam tematu (forum nie ułatwia przeszukiwania historii).

Proponuję dwa tematy, równoważne, do wyboru:

- Karma
- Zapomniana przyjaźń

Karma - koncept na tyle szeroki, że każdy z łatwością znajdzie interpretację, która mu przypasuje. W najprostszej swojej postaci (i najszerzej znanej) symbolizuje nagrodę, za czynione dobro, i karę, za czynione zło. Wszystkie dobre i złe uczynki człowieka, w ten czy inny sposób, w tym czy innym czasie, a nawet i w innym życiu, zostaną mu zwrócone. Jak taka ideologia mogłaby na nas wpłynąć? Czy jest w naszej głowie na codzień? Czy tylko gdy myślimy o wieczności? A może wpada na chwilę do głowy w parku, gdy z uśmiechem patrzymy na przeklinającego spacerowicza, który wdepnął w psie odchody chwilę po tym, jak sam po swoim psie nie posprzątał?

Zapomniana przyjaźń - w natłoku życiowych spraw tak szybko i tak łatwo zapominamy o nieodłącznych niegdyś towarzyszach z dzieciństwa. Im jesteśmy starsi, tym zapomnieć jest łatwiej. Czasem miną dekady, nim przypomnimy sobie o kimś, z kim tak dobrze dogadywaliśmy się w pracy, z kim niejeden raz umawialiśmy się po godzinach na grilla i z kim z radością i uśmiechem spędzaliśmy popołudnia. Dlaczego przestaliśmy? A może raczej... po prostu poszukać gdzieś numeru telefonu i zadzwonić? Czy zapomniana przyjaźń po latach może wyglądać tak samo? W końcu nie jesteśmy już tacy sami.

Zasady sugerują możliwość wprowadzania dodatkowych ograniczeń, a słońce za oknem zachęca do wyzwań, więc proponuję, by niezależnie od wybranego tematu wpleść w opowieść dowolny motyw związany z latem. Im bardziej nietypowy, tym ciekawiej!

Termin zgłaszania prac to 4 czerwca (niedziela) do północy.

Powodzenia!