Szpilka ja też tego nie ogarniam, ale się uczę rozumieć, że jak chłop mówi, ze jest babą, to coś w tym może być, bo faktem jest, że niewiescieja nam panowie, a to powoduje, że kobiety przejmują ich role.
Dobrze chociaż, ze wszystkich to dotyka...
Szpilka nie zmiana, tę ogarniam. Dzisiaj wystarczy powiedzieć sobie, ze dzisiaj jestem adamem, jutro powiedzieć sobie, a dziś jestem ewą. Tak po prostu. Jak Margot.
Walasiewicz była obojnakiem, a wiadomo, gdy testosteron w jajkach, to i siła fizyczna dużo większa niż u kobiety, stąd kontrowersje, czy taka osoba powinna startować w dyscyplinach kobiecych. Kłobukowską też podejrzewano o hermafrodytyzm, a ona miała dużo pierwiastka męskiego w wyglądzie, ale była kobietą.
Takie zawirowania płci rozumiem i nie ma w moim stwierdzeniu o obojnactwie nic sarkastycznego, wtedy to był straszny dramat dla takich ludzi, medycna nie stała na tak wysokim poziomie jak dziś, żeby im pomóc.
Kłobukowska była kobietą
"Badanie płci wprowadzono do sportu wyczynowego w 1966 roku. Wcześniej zdarzały się takie przypadki jak Zofii Smętek, przedwojennej rekordzistki Polski w rzucie oszczepem, która po latach okazała się Józefem Smętkiem. Żołnierzem powołanym do wojska i poległym w kampanii wrześniowej. Albo przypadek Iriny i Tamary Press, startujących w barwach ZSRR. Biły rekordy i taśmowo zdobywały medale, ale po wprowadzeniu badań natychmiast wycofały się ze startów. Wcześniej ich rywalki twierdziły, że siostry są braćmi."
Natomiat wtręt o zmianie płci to prawda, dużo łatwiej zrobić z faceta kobitkę niż na odwrót ?
Dlaczegóż miałabym się chcieć przypodobać L., skoro mamy zupełnie skrajne osądy na pewne aspekty? Niemniej nie wyklucza to dyskusji przy zachowaniu wzajemnego poszanowania dla odmienności poglądów.
Ale czy to jest dla Ciebie ważne, kto był, kto jest i kto będzie obojnakiem?
Przecież to nie jest wina tych osób, że sie takimi urodziły, tylko tej cholernej natury!
Serio, wyczuwam w Twoich komentarzach i w tym wierszyku pogardę dla tych osób i bardzo mi sie to nie podoba.
To jest satyra, która bardziej obśmiewa modę, a nie płeć. Nie jest ważne, wywiązała się dyskusja, to się odniosłam, nie wiem, o co Ci chodzi, nie mam ochoty na kłótnie, za dużo w Necie agresji, aż się wchodzić tu odechciewa.
Bo tych ludzi nikt nie broni. Każdy się naśmiewa. To przykre.
Dla mnie człowiek jest człowiek, kiedy jest po prostu dobry i przyzwoity i nie poruszam takich tematów ze względu na słaby stan pyschiczny nastolatków.
A pomyśl, że oni mogą to czytać i jakiś dzieciak weźmie sobie za bardzo czyjeś słowa.
Mnie Twoje słowa zwyczajnie zabolały i nie potrafię tego lepiej sprecyzować, żeby ci wytłumaczyć. Po prostu uważam, że niektóre tematy należy ominąć ze względu na dobro LUDZI, którzy gdzieś tam są i żyją i ciągle są LUDŹMI, Szpilka, mimo iż nie wiesz, jak oni żyją, a chyba żyja normalnie, tylko z pewną sytuacja mają problem. Kurewski problem, z którego inni sie śmieją.
Nie chcę być agresywna, nie chcę się z Tobą kłócić, chcę ci tylko wytłumaczyć, że nie masz pojęcia, kto cię czyta.
Teraz z kolei mnie Twoje slowa zabolały, bo pisałam ten wiersz z myślą o modzie, a nie żeby nieheteronormatywnym płciom dokopywać. Są pewnikiem wiersze na temat ubioru i fryzur, i że trudno chłopaka od dziewczyny odróżnić. Odnośnie zaś do płci X, to cóż, już od kilku osób usłyszałam, że ponad pięćdziesięciu rodzajów płci nie ogarniają, ja też, co jest w tym złego, że się nie rozumie i gdzie tu jest naśmiewanie?
To jest słowo pisane, czasem się człek nieoględnie wyrazi i nie ma możliwości szybkiego skorygowania wypowiedzi, jak w słowie mówionym. Mam wokół siebie kochających inaczej, nie jest to dla mnie żaden problem, to dlaczego miałabym tu robić problemy?
Szpilka mimo wszystko to szaleństwo nabiera realnych kształtów, nie wiem w którym jeszcze kraju europejskim, ale chyba we Francji, z tym że w Italii na pewno, wprowadzono rubryki rodzic A i rodzic B, dla zastąpienia słów: matka i ojciec. Tylko rządzący przez chwilę prawicowy rząd to cofnął.
Szpilka ja tez nic nie mam, tyle jest różnych dziwactw na świecie, każdy człowiek różni się czymś od innego, ale właśnie z tego wariactwa uczynili sobie hasełko na sztandarach, i domagają się specjalnego traktowania. Jakieś chore.
Celina
To ja was zaskoczę i też powiem, że z tymi płciami to przesada. Rozumiem, że może się urodzić chłopak w ciele kobiety i odwrotnie, ale wtedy poddaje się operacji zmiany płci i ok. Nie mam problemu. Ale jakieś inne wymysły to już dla mnie za dużo. Natomiast nie powinno się tępić i prześladować osoby, które chcą zmienić płeć, ale dla mnie albo jesteś facet, albo babka i tyle.
SwanSong a kto tępi takie osoby, czy kiedykolwiek tępił? To były przypadki dla medyków, psychologów, psychiatrów. Ja sam opisuję historię kobiety, która dobrze czułą się wyłącznie w rolach męskich, w wojksu, i walczyła z całkiem dobrym skutkiem w powstaniu styczniowym 1863 roku. Miała przydomek Michał Smok i występowała w męskim przebraniu.
Dopóki agresywne lewactwo nie wzięło sobie tego tematu na sztandary i nie uczyniło propagandowo tych ludzi jakoby przez kogoś prześladowanymi, mało kto tym się interesował. No ale na to teraz idą miliardy i w służbie tej propagandy setki dziennikarzy i polityków jest suto wynagradzanych, to plotą trzy po trzy, co im ślina na język przyniesie. Mam nadzieję, że ktoś w końcu powie tej propagandowej głupocie dość i przyjdzie po rozum do głowy.
Celina
Tępią ludzie, rówieśnicy, Kościół. Niestety, zdarza się, że człowiek rodzi się z pomyloną płcią. Ale to, co dzieje się w USA i Kanadzie poszło za daleko. 50+ płci ? Nawet bym tylu nie wymyślił :O
SwanSong poza Twoim gadaniem nigdy nie widziałem takiego tępienia. Kościół wyłącznie występuje przeciw rozpuście, i to każdego rodzaju, bo jest to grzechem. Są przypadki biskupów homoseksualnych, jeśli żyją w czystości, nie ma żadnego powodu żeby nie zajmowali takich stanowisk.
Swang, Kościół to wspólnota grzeszników, którzy dążą do świętości. Każdego dnia się oczyszczamy żałując za grzechy. Ateiści popełniają podłości i je gloryfikują, taka jest różnica. Kościół to nie wspólnota samych świętych Franciszków, ani Matek Teres z Kalkuty, jak pewnie sobie to roisz.
Celina
Nie widać, aby Kościół się oczyszczał. A ateiści to normalni ludzie, którzy nie popełniają więcej grzechów niż wierzący. Podaj mi przykłady tego gloryfikowania.
Akurat Matka Teresa to zły przykład. Jakbyś o niej poczytał, to byś inaczej spojrzał na jej działaność.
Swan przykładów masz nadto, choćby przykład gloryfikowania, a wręcz publicznego domagania się na ulicach możliwości herodowej zbrodni zabójstw na dzieciach.
Celina
Myślisz, że protestują tylko ateiści? Co za naiwność. Ty uznajesz, że tam jest dziecko, ja nie. Zlepek komórek nie nazwę dzieckiem. Szkoda, że kościół zapomina, że kobieta też jest człowiekiem.
Swan kobieta jest człowiekiem i dziecko jest człowiekiem. Jeśli jeden człowiek domaga się możliwości mordowania człowieka, przy współudziale państwa, które ma obowiązek dbałości i ochrony każdego życia, to jak to nazwiesz? Nieograniczona eugenika to pomysły rodem z totalitaryzmów nazistowskich i bolszewickich.
Swan obojętne co Ty sobie uważasz, nauka twierdzi, że człowiekiem jesteśmy od poczęcia w łonie matki. Taki pogląd, że dziecko w łonie matki nie jest człowiekiem to wstecznictwo, i nie ma nic wspólnego z nauką.
Celina
Twoja nauka jest inna niż moja nauka. Zlepek komórek nazywasz człowiekiem - twoja sprawa. A co do nieograniczonej eugeniki to jakoś kościołowi przez wiele lat kompromis aborcyjny nie przeszkadzał, więc nie wyskakuj mi teraz z oburzeniem. Nic nie zatrzymacie. Pojadą sobie za granicę i usuną, bo są jeszcze normalni ludzie i organizacje, które w tym pomagają. Im bardziej kościół i rząd przykręci śrubę, tym bardziej ludzie stawią opór.
„Dzięki nadzwyczajnemu postępowi techniki wtargnęliśmy do prywatnego życia płodu (...). Przyjęcie za pewnik faktu, że po zapłodnieniu powstała nowa istota ludzka, nie jest już sprawą upodobań czy opinii. Ludzka natura tej istoty od chwili poczęcia do starości nie jest metafizycznym twierdzeniem, z którym można się spierać, ale zwykłym faktem doświadczalnym.” prof. dr med. J. Lejeune, kierownik Katedry Genetyki na Uniwersytecie im. R.Descartesa w Paryżu, cyt. za: „Wiedza i życie”, nr 11, 1986, s. 8.
„Żywot człowieka rozpoczyna się w momencie poczęcia, to jest zapłodnienia i kończy się w momencie śmierci.” prof. zw. dr hab. med. Rudolf Klimek, członek Królewskiego Towarzystwa Lekarskiego w Londynie, CM UJ.
Celina
Cytatami mnie nie przekonasz. A skoro tak bardzo uważasz, że masz rację, to przez cały okres trwania tzw. kompromisu aborcyjnego, rządy (w tym pis) oraz kościół przyzwalały na zabijanie ludzi? Tak samo większość katolików w Polsce (bo katolicyzm deklaruje większość) nie wnosiła uwag. Więc najwyraźniej ludzi nie oburza mordowanie co stawia twoją religię w dość marnym świetle ;)
A cytaty pochodzą z okresu wcześniejszego, niż lewactwo zabójstwa dzieci sobie wzięło do programu wyborczego, nie są więc ukute na potrzeby chwili. I takie cytaty znajdziesz u prawie wszystkich biologów, lekarzy, którzy zajmują się tym problemem.
Anonim05.12.2020
Oból mi się podoba najbardziej :)
A cały wierszyk bardzo fajny, nawet świetny. A z tą anty-modą to ideał!
Szpilko↔Jak zwykle↔Fajnie ujęty temat:))↔Najbardziej→2
ach ta moda, ach te trendy
człowiek już się gubi
i czasami strach pomyśleć
co może polubić:))
W sensie ogólnym, nie szczegółowym→Jeżeli A dziwne dla B, to B dziwne dla A:))
''nie rozpoznasz płci {ty} przecież''→jedna za mało,
Pozdrawiam:)↔5
Wiosną i latem obie płcie, albo wszystkie, noszą spodnie - sinbadki.
Spodnie te nie są wymysłem nowomody, bo takie spodnie istnieją od setek lat, tylko o ile w kulturze Wschodu w połączeniu z tuniką wyglądają, to u nas nie bardzo...
Być może te spodnie sa bardzo wygodne, bo widuję w nich młode mamy i może są w zamian powyciąganego dresu, aczkolwiek nie bardzo mi sie widzą.
Winnam się Ciebie o pozwolenie pytać? W publikacjach jest pseudonaukowy bełkot, a lekarz seksuolog nie ma czasu na pogadanki, on się zajmuje problemami z pożyciem seksualnym.
Szpilko, nie zawsze przychodzę komentować Twoje teksty, gdyż jakoś nigdy nie umiem komentarza dobrego sklecić, ale muszę z pełną szczerością powiedzieć, że podoba mi się bardzo Twój styl. Taka ironia i rytm w nim jest, które wzbudzają uśmiech na twarzy więc z przyjemnością śledzę Twoje publikacje. Kto wie, w przyszłości się postaram jednak częściej odzywać, a nóż znajdzie się coś mądrego do powiedzenia. Jeżeli chodzi o ten tekst - cóż, zgadzam się z nim, ale shh, bo jeszcze "modnisiom się narażę " ;)
Clariosis, pięknie dziękuję za komentarz, cieszę się, że Ci się podoba moje pisanie, nie znam Twojej twórczości /dużo twórców i dużo czytania/, ale chętnie nadrobię braki ?
Komentarze (76)
Piąteczka.
Dobrze chociaż, ze wszystkich to dotyka...
Jak chłop mówi, że czuje się babą, to można go przerobić na babę i to nie problem, ale płeć X to dla mnie zagwozdka, no kto to jest?
No trzecia, ale ja tej definicji nie rozumiem, zapodałam link.
Zmiana płci to inna bajka i nie jest tak hop, hop, bo doszyty np. nie bardzo funkcjonuje ?
A może to obojnaki jak Kłobukowska?
Naśmiewasz się z Ewy Kłobukowskiej?
Z najlepszej polskiej biegaczki?
Naprawdę to robisz?
Żeby przypodobać się l123?
Bo nie bardzo rozumiem twoje stanowisko w tej sprawie.
Czasownik: zaczyna się na S, a kończy na J.
Zastosuj.
Walasiewicz była obojnakiem, a wiadomo, gdy testosteron w jajkach, to i siła fizyczna dużo większa niż u kobiety, stąd kontrowersje, czy taka osoba powinna startować w dyscyplinach kobiecych. Kłobukowską też podejrzewano o hermafrodytyzm, a ona miała dużo pierwiastka męskiego w wyglądzie, ale była kobietą.
Takie zawirowania płci rozumiem i nie ma w moim stwierdzeniu o obojnactwie nic sarkastycznego, wtedy to był straszny dramat dla takich ludzi, medycna nie stała na tak wysokim poziomie jak dziś, żeby im pomóc.
Kłobukowska była kobietą
"Badanie płci wprowadzono do sportu wyczynowego w 1966 roku. Wcześniej zdarzały się takie przypadki jak Zofii Smętek, przedwojennej rekordzistki Polski w rzucie oszczepem, która po latach okazała się Józefem Smętkiem. Żołnierzem powołanym do wojska i poległym w kampanii wrześniowej. Albo przypadek Iriny i Tamary Press, startujących w barwach ZSRR. Biły rekordy i taśmowo zdobywały medale, ale po wprowadzeniu badań natychmiast wycofały się ze startów. Wcześniej ich rywalki twierdziły, że siostry są braćmi."
https://poranny.pl/caster-semenya-za-brzydka-i-za-szybka-na-kobiete-ma-zarost-naklada-dlugie-spodenki-trzecia-plec-zdobywa-medale/ar/5246638
Poniżej artykuł o nadprodukcji testosteronu, dotyczy Caster, którą trudno zdefiniować jako kobietę -
https://www.rp.pl/Lekkoatletyka/311069894-Caster-Semenya-czyli-gdzie-konczy-sie-kobiecosc.html
Natomiat wtręt o zmianie płci to prawda, dużo łatwiej zrobić z faceta kobitkę niż na odwrót ?
Dlaczegóż miałabym się chcieć przypodobać L., skoro mamy zupełnie skrajne osądy na pewne aspekty? Niemniej nie wyklucza to dyskusji przy zachowaniu wzajemnego poszanowania dla odmienności poglądów.
Ale czy to jest dla Ciebie ważne, kto był, kto jest i kto będzie obojnakiem?
Przecież to nie jest wina tych osób, że sie takimi urodziły, tylko tej cholernej natury!
Serio, wyczuwam w Twoich komentarzach i w tym wierszyku pogardę dla tych osób i bardzo mi sie to nie podoba.
To jest satyra, która bardziej obśmiewa modę, a nie płeć. Nie jest ważne, wywiązała się dyskusja, to się odniosłam, nie wiem, o co Ci chodzi, nie mam ochoty na kłótnie, za dużo w Necie agresji, aż się wchodzić tu odechciewa.
Bo tych ludzi nikt nie broni. Każdy się naśmiewa. To przykre.
Dla mnie człowiek jest człowiek, kiedy jest po prostu dobry i przyzwoity i nie poruszam takich tematów ze względu na słaby stan pyschiczny nastolatków.
A pomyśl, że oni mogą to czytać i jakiś dzieciak weźmie sobie za bardzo czyjeś słowa.
Mnie Twoje słowa zwyczajnie zabolały i nie potrafię tego lepiej sprecyzować, żeby ci wytłumaczyć. Po prostu uważam, że niektóre tematy należy ominąć ze względu na dobro LUDZI, którzy gdzieś tam są i żyją i ciągle są LUDŹMI, Szpilka, mimo iż nie wiesz, jak oni żyją, a chyba żyja normalnie, tylko z pewną sytuacja mają problem. Kurewski problem, z którego inni sie śmieją.
Nie chcę być agresywna, nie chcę się z Tobą kłócić, chcę ci tylko wytłumaczyć, że nie masz pojęcia, kto cię czyta.
Tylko tyle.
Cześć.
Teraz z kolei mnie Twoje slowa zabolały, bo pisałam ten wiersz z myślą o modzie, a nie żeby nieheteronormatywnym płciom dokopywać. Są pewnikiem wiersze na temat ubioru i fryzur, i że trudno chłopaka od dziewczyny odróżnić. Odnośnie zaś do płci X, to cóż, już od kilku osób usłyszałam, że ponad pięćdziesięciu rodzajów płci nie ogarniają, ja też, co jest w tym złego, że się nie rozumie i gdzie tu jest naśmiewanie?
Ale ja nie o wierszu...
Tylko o komentarzu....
To jest słowo pisane, czasem się człek nieoględnie wyrazi i nie ma możliwości szybkiego skorygowania wypowiedzi, jak w słowie mówionym. Mam wokół siebie kochających inaczej, nie jest to dla mnie żaden problem, to dlaczego miałabym tu robić problemy?
Nie kumam o płci X i nie będę udawać, że jest inaczej. O!
https://zdrowie.radiozet.pl/Seks/Orientacje-seksualne/Plec-X-trzecia-plec-kogo-dotyczy
Rzeczywiście dziwne to wszystko, nie mam nic przeciwko nieheteronormatywnym, ale oni są w mniejszości i nie powinni się tak szarogęsić, ot co.
To ja was zaskoczę i też powiem, że z tymi płciami to przesada. Rozumiem, że może się urodzić chłopak w ciele kobiety i odwrotnie, ale wtedy poddaje się operacji zmiany płci i ok. Nie mam problemu. Ale jakieś inne wymysły to już dla mnie za dużo. Natomiast nie powinno się tępić i prześladować osoby, które chcą zmienić płeć, ale dla mnie albo jesteś facet, albo babka i tyle.
Ano, już pisałam, ja tego nie ogarniam, nie umiem sobie nawet wyobrazić, jak można czuć się raz kobietą, a raz mężczyzną ?
Dopóki agresywne lewactwo nie wzięło sobie tego tematu na sztandary i nie uczyniło propagandowo tych ludzi jakoby przez kogoś prześladowanymi, mało kto tym się interesował. No ale na to teraz idą miliardy i w służbie tej propagandy setki dziennikarzy i polityków jest suto wynagradzanych, to plotą trzy po trzy, co im ślina na język przyniesie. Mam nadzieję, że ktoś w końcu powie tej propagandowej głupocie dość i przyjdzie po rozum do głowy.
Tępią ludzie, rówieśnicy, Kościół. Niestety, zdarza się, że człowiek rodzi się z pomyloną płcią. Ale to, co dzieje się w USA i Kanadzie poszło za daleko. 50+ płci ? Nawet bym tylu nie wymyślił :O
To, że nie widziałeś, nie znaczy, że nie ma. Kościół najpierw niech oczyści sam siebie, bo ostatnio jego autorytet upadł niżej niż dupa węża.
Nie widać, aby Kościół się oczyszczał. A ateiści to normalni ludzie, którzy nie popełniają więcej grzechów niż wierzący. Podaj mi przykłady tego gloryfikowania.
Akurat Matka Teresa to zły przykład. Jakbyś o niej poczytał, to byś inaczej spojrzał na jej działaność.
Myślisz, że protestują tylko ateiści? Co za naiwność. Ty uznajesz, że tam jest dziecko, ja nie. Zlepek komórek nie nazwę dzieckiem. Szkoda, że kościół zapomina, że kobieta też jest człowiekiem.
Twoja nauka jest inna niż moja nauka. Zlepek komórek nazywasz człowiekiem - twoja sprawa. A co do nieograniczonej eugeniki to jakoś kościołowi przez wiele lat kompromis aborcyjny nie przeszkadzał, więc nie wyskakuj mi teraz z oburzeniem. Nic nie zatrzymacie. Pojadą sobie za granicę i usuną, bo są jeszcze normalni ludzie i organizacje, które w tym pomagają. Im bardziej kościół i rząd przykręci śrubę, tym bardziej ludzie stawią opór.
Cytatami mnie nie przekonasz. A skoro tak bardzo uważasz, że masz rację, to przez cały okres trwania tzw. kompromisu aborcyjnego, rządy (w tym pis) oraz kościół przyzwalały na zabijanie ludzi? Tak samo większość katolików w Polsce (bo katolicyzm deklaruje większość) nie wnosiła uwag. Więc najwyraźniej ludzi nie oburza mordowanie co stawia twoją religię w dość marnym świetle ;)
A cały wierszyk bardzo fajny, nawet świetny. A z tą anty-modą to ideał!
Pozdrawiam
ach ta moda, ach te trendy
człowiek już się gubi
i czasami strach pomyśleć
co może polubić:))
W sensie ogólnym, nie szczegółowym→Jeżeli A dziwne dla B, to B dziwne dla A:))
''nie rozpoznasz płci {ty} przecież''→jedna za mało,
Pozdrawiam:)↔5
Dziękuję za komentarz ?
Spodnie te nie są wymysłem nowomody, bo takie spodnie istnieją od setek lat, tylko o ile w kulturze Wschodu w połączeniu z tuniką wyglądają, to u nas nie bardzo...
Być może te spodnie sa bardzo wygodne, bo widuję w nich młode mamy i może są w zamian powyciąganego dresu, aczkolwiek nie bardzo mi sie widzą.
dopóki wszystkie SPEŁNIAJĄ WYMOGI około prospołeczne i procywilizacyjne.
Żyj, jak chcesz, tylko nie bądź uciążliwy dla sąsiada.
A koniecznie potrzebujesz wiedzieć? To może zasięgnij porady lekarza seksuologa, albo poczytaj kilka ksiażek tematycznych.
Winnam się Ciebie o pozwolenie pytać? W publikacjach jest pseudonaukowy bełkot, a lekarz seksuolog nie ma czasu na pogadanki, on się zajmuje problemami z pożyciem seksualnym.
Nie, absolutnie nie.
Rób, co chcesz, nie moja sprawa.
Fajnie Szpilka, fajnie.
Pozdrawiam
No no, iście Szpilkowo wyszło, Szpilkowo :D
Cóż, temat poważny, dość kontrowersyjny, ale lekko podany, co bardzo na plus :)
Pozdrawiam ;)
Pozdrowienia !
A! Na spodnie z obniżonym krokiem moi mówią "spodnie na kupę". :))
Dziękuję za pochlebne słówko ?
Pozdrawiam!
Też pozdrawiam ?
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania