fragment. I

Ulice naszych miast pięknych, przypominają naszą psychikę.

Krople deszczu spływają mi do nosa, zamieniając się w krew.

Tatuaże w naszym ciele, niedługo czymś zastąpią, nie mogąc pokolorować życia, wolą kolorując siebie.

Dziewczyny trącą wdzięk, choć to je kocham.

Mężczyźni, wciąż walczą, a to radocha.

Porysowałam nowe auto i wybiłam wszystkie szyby, co zabolało mnie bardziej niż odejście przyjaciela.

Więc kończąc, tę tęsknotę, zachowaj proszę to dla siebie. Nie znam osób, które żyją a tylko te, które chcą wiedzieć.

 

-Wiersz, naszej słynnej kompozytorki, którą jeszcze dzisiaj usłyszymy, dlatego zostańcie razem z nami naszej stacji....

 

Obecnie pracuję nad czymś, pomyślałem że oddam wam kilka krótkich rzeczy.

Średnia ocena: 4.5  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania