Frank szwajcarski
– Nigdy nie wiada co w takim siedzi panie Krężak.
– A co niby mo siedzieć panie Sięski.
– Ło panie, mój dziadek mi opowiadoł, jak to kiedyś było panie. Łune były wszyndzie. Nie to co tero, panie. Tero jak na lekarstwo.
– No ale panie Sięski, jo to ich nie lubie, łykowate kurwa ich mać, w zymby włażą.
– Panie, ale jak się dobrze uwyndzi, to do czystyj ni ma lepszego, dziadek tak godoł, panie, i jo kiedyś tyż żym jod.
– Jod pon?
– No panie jodym, złapali my z sumsiadym, panie, to za komuny jeszczy było, panie. Uwyndzilim, sumsiod przynius panie spod kumina i ale było…
– No jo panie, może i było, panie, ale jo nie wim.
Do rozmawiających mężczyzn podbiegło kilku dziennikarzy.
– Panie senatorze, panie pośle, prosimy o komentarz w sprawie wzrostu kursu franka szwajcarskiego.
Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania