Okropny, ojej. Tak mnie się wczoraj usiadło i napisało, no że nawet to przepisałam w tej bibliotece. Włącz sobie cośtam Bonsona w tle dla zwielokrotnienia doznań, bo mamy XXI wiek.
Okropny, milo mi. Dzisiaj sobie zdałam sprawę, ze kiedyś byłam na wyciągnięcie ręki od Bonsona. Ale miałam 15 lat i o północy musiałam wracać, wiec juz nie mogłam zostać na Bonsona. Typowo, dzis mi się przypomniało. Zdążyłam wtedy tylko na Huczu Hucza. Wydawało mi się, ze może być. No, ale miałam 15 lat. Pewnie nawet było, ze "gdyby nie to, ze juz nie mamy tylu spięć, to zbilbym termometr i wpierdolil rtęć xd"
Okropny, ja to chyba dzis Ci nawet odpisze na maila, bo coś mi się zdaje ze będę miec dostęp do netu. Juz mi się roi od dawna, żeby to zrobić, ale w bibliotece nie moge na temat tych pornosow xd
Kiedyś mi napisałaš w komentarzu pod jakimś tekstem, że się świetnie odnajdujesz w moim opowiadaniu. Dzisiaj ja się równie dobrze odnalazłem w tym tekśćie. Podoba mi się. Pzdr.:) 5) :)
Komentarze (10)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania