Freestyle 2007-09-09 00:54:56

kilka słów pewnej pani powiedziane

ot tak

zasłuchany półuchem w opowieści

o wymiotach na pościel

zaintonowałem odpowiedź na pytanie

kim jestem skoro nie artystą

nagła pustka

tym jestem

jednym gestem na mapie kartografa wszechświata

mała kropka co zgubiła swoje i

swoje ja

na polu depczących resztki

po sądzie skorupkowym

czasem tekstem oznajmiam to że jestem

nie artyzmem ale kilkoma dotykami palców

między uchem tuż za okiem

spełniam podstawowe wymogi

ale czy świat tolerować umie wyrostków jak ja

uszczuplających czytelnicze zapędy zarumienienia się

po chwili bełkotu czy innej formy przelania

proste że nie

phi! artysta

nie jestem materialistą przecież

nie materializuję słów dla zysku

czasem uścisk dłoni pomaga ale zniewagą jest sądzenie

że stać mnie na zarabianie

ze sztuki i bilingów z przeprowadzonych nocnych czuwań

bywasz ze mną

bujam