frontman
Szymon potraktowany całą znamionową
mocą Bełchatowa przez mikrofon
obiecuje że jak wygra w Wielkim Pociotku
do każdego Polaka będzie w jego imieniu
dzwonił serwisant medycyny pytając o zdrowie
na razie ma poparcie dwudziestu procent
cierpiących na globusa niekoniecznie
geopolitycznego
a moja siostra zwana Lekarzem Dyżurnym
nie ma takich zmartwień
póki kura w garnku
Następne części: Frontman
Komentarze (2)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania