gdy ciebie zabraknie

wśród ulic i skrzyżowań

wyciągam do ciebie dłoń

 

odpychasz odkładasz na bok

jak rzecz nieważną

 

był taki dzień gdy kochałaś

 

teraz gdy ciebie zabraknie

w moim sercu gdzieś na dnie

 

odkryjemy się na nowo

zapragniesz dotyku

 

wrócisz myślami i wspomnisz słowa

pisałem listy

 

dzwoniłem do drzwi

nikt nie otwierał ich

Następne częścigdy zabraknie czasu

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania