Gdy przestanę...
Gdy przestanę istnieć, o tym fakcie się nie dowiem. Jeżeli będę istnieć, o tym będę wiedział. Jeżeli przejdę do innego świata, zostanie mi bierny los petenta, bez prawa głosu. Jeżeli stanę się kimś innym, to tak jakbym nie istniał, bo o wcześniejszej jaźni zapomnę. Gdy w otchłani rozpaczy znajdę pocieszenie, gdy będę mógł się porozumieć z żyjącymi, jakie dam im znaki? Czy zrozumieją, czy odczytają?
Są jak góra Syjon.
our mouths shall be filled with laughter,
our tongues, with songs of joy.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania