Gdy wzejdzie słońce
prosisz o wiersz
napisany za dnia
lecz ja pod słońce
nie potrafię nie widzę
kluczowych fraz
więc jak zwykle
staję do niego plecami
przyglądając się
naszym cieniom
które wciąż próbują
pozabijać się
z naszego powodu
prosisz o wiersz
napisany za dnia
lecz ja pod słońce
nie potrafię nie widzę
kluczowych fraz
więc jak zwykle
staję do niego plecami
przyglądając się
naszym cieniom
które wciąż próbują
pozabijać się
z naszego powodu
Komentarze (4)
Jest tutaj głębia. Te nasze cienie, które chcą się pozabijać... można snuć domysły na jakie tylko wyobraźnia pozwoli.
Dobry wiersz. 5
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania