Gdybym wziął kalkulator
Poważny błąd matematyczny
Złe obliczenie
Wyszło co innego
Co miało wyjść
Miałem mieć niebo w chmurach,
A sielankę dostaję
I słyszę i czuję ją,
jak mięśnie i napięcie
także tych podczas ćwiczeń
I uwielbiam gdy te napięcie
Towarzyszy mi codziennie
Konik polny informuje o swym żywocie
Bardzo głośno cyka
I cykają też inne,
ale jedna nie cyka
Dziewczynka śpiewająca w oddali
Swoim głosem do koników
Rytm ku pokrzepieniu serc im oddaje
Ważny w życiu spokój
Konika, dziewczynki
Twój, obliczeń
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania