Generacja on demand

w odbiciach czarnych luster

wpatrzone w surrealizm

istnieją ludzkie dusze

codziennie zaślepianych

 

scalonych jakby myślą

w intersieciowej chmurze

gdzie w social mediach przyszłość

prowadzi jak najdłużej

 

przez nadmiar wiadomości

i multum zbędnej wiedzy

jak za królikiem pościg

by jak najlepiej przeżyć

 

i porządkować sprawy

przekazem podprogowym

wyrobić go jak nawyk

wiadomo że niezdrowy

 

zamknęli się w smartfonach

i mieszczą świat w kieszeniach

traktują jak automat

którego przecież nie ma

 

bo życie na żądanie

z numerem karty master

jest dzisiaj proszę pani

aż do złudzenia łatwe

Średnia ocena: 4.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (17)

  • pansowa 20.01.2021
    Technicznie bez zarzutu.
  • Ośmiorniczka 20.01.2021
    miło coś takiego przeczytać, włożyłam w ten wiersz sporo pracy. Dziękuję
  • Tjeri 20.01.2021
    Ładne, dźwięczne i niegłupie... Fajnie piszesz, Ośmiorniczko!
    A! Jeno "zcalonych" popraw.
  • Ośmiorniczka 20.01.2021
    Dziękuję za lekturę i uwagi. Jestem chyba masochistką, bo pisanie klasycznych wierszy jest mega trudne :)
  • Tjeri 20.01.2021
    Ośmiorniczka zgadza się!
    Znaczy co do trudności nie masochizmu ;)
  • pansowa 20.01.2021
    Ośmiorniczka jestem innego zdania, ale mogę?
  • Tjeri 20.01.2021
    pansowa oj, Pu, ale tak całkiem klasycznie toś Ty nigdy przeca nie pisał. A przynajmniej nie kojarzę ?
  • pansowa 20.01.2021
    Tjeri ale prawie.
    Specjalnie naruszałem konstrukcję, aby nie pisać całkiem klasycznie.
  • Tjeri 20.01.2021
    pansowa
    Wiem, że specjalnie.
    Kiedyś była taka reklama "prawie robi różnicę" ?
  • pansowa 20.01.2021
    Tjeri bredzisz nieco.
    Jest kilka prawie klasyków bez zbytniej różnicy.
    Przeniesione słowo, zmieniony nieco rytm.
    Ale wystarczy parę minut i mogę z tego zrobić klasyka jak ta lala?
  • Tjeri 20.01.2021
    pansowa
    w ramach ćwiczenia zastałych poe-kości życzę sobie soneciku i villanellki. :)
  • Tjeri 20.01.2021
    Mam szacunek do tych form. Sonet napisałam chyba jeden w życiu i była to parioda jurkowego oryginału w ramach zabawy na huh. Villanelli chyba ze trzy. Dla mnie są trudne (w sensie, żeby napisać je na wysoki połysk, nie tylko żeby forma pasowała).
    Bardzo lubię te ramy, szczególnie jeśli ktoś nie stylizuje na stare, a zamyka nowoczesne tematy, adekwatne słownictwo w tradycyjną formę.
  • pansowa 20.01.2021
    Tjeri ni umim villanellki?
    I wiesz, że ostatnio nie pisuję.
  • Tjeri 20.01.2021
    pansowa no - to masz wyzwanie.
  • Narrator 20.01.2021
    Pokręcony tytuł. „Generacja na żądanie” lub "The Generation On Demand”.
  • Ośmiorniczka 20.01.2021
    Jeśli napiszę tytuł w całości po angielsku, będzie odstawał od treści wiersza, a generacja na żądanie brzmi nieco dziwnie. Zastosowałam więc kompromis, który moim zdaniem pasuje. Była jeszcze opcja generacja VOD ale to już w ogóle nie pasuje. Dzięki za lekturę i uwagi.
  • Narrator 21.01.2021
    Ośmiorniczka Tytuł „Generacja on demand” sugeruje problemy pokolenia, które żąda zamiast dawać, oczekuje darmowego przejazdu przez życie. Dla mnie ten wiersz jest bardziej o dominującej technokracji, o zamykaniu się w świecie gadżetów, upodabnianiu do komputerów. Dlatego ten tytuł wciąż mi nie pasuje, natomiast treść wiersza jest ciekawa, sposób pisania wciągający. Zresztą, to jest tylko moja opinia. Proszę nie brać jej do serca.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania