Geneza Traum [Oczy pełne bólu i łez, Serce wciąż jeszcze drży ze strachu. Wszystko zaczęło się tak niewinnie, A skończyło się straszliwie tragicznie]

Oczy pełne bólu i łez,

Serce wciąż jeszcze drży ze strachu.

Wszystko zaczęło się tak niewinnie,

A skończyło się straszliwie tragicznie.

 

Niezauważalne zdarzenia,

Małe pęknięcia w dzieciństwie,

Nie podskórne traumy, lecz estetyczne,

Które pozornie były skończone.

 

Ale to tylko pozór,

Pustka w środku przybiera na mocy.

Wewnętrzny gniew narasta w piersi,

A strach i niepewność nie zostawia spokoju.

 

Trauma to piętno,

Jak żelazna pieczęć na duszy,

Które przenika nas w głąb,

Trzymając nasz umysł jak w okowach.

 

Wiele lat minęło,

Od dziecięcych lęków i traum,

Ale ślady nie znikają,

A serce ciągle jest skrępowane.

 

Całą drogę życia niosę z sobą

Ten ciężar, przerażający i trudny,

Ale ciągle walczę,

By móc uciec z mrocznego lochu traum.

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • Bajeczna 13.05.2023
    Tego typu wiersze dobrze Ci wychodzą 🙂

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania