Głębia cierpienia

Czego się boisz zapytał mędrzec młodzieńca siedzącego na chodniku.

Ludzi odpowiedzial chłopiec.

Czemu boisz się ludzi zapytał mędrzec.

To ludzie powodują, że zaczynamy wątpić w siebie i swoje możliwość.

To ludzie otwierają się przed nami, by zaznać spokoju, ulgi, by odejść zostawiając po sobie pustkę, smutek czy żal.

To człowiek - człowieka potrafi zranić najmocniej na świecie powiedział młodzieniec.

Ja jestem zbyt wrażliwy, by i mnie to spotkało- mówił dalej.

Na to mędrzec odpowiedział.

-Jesteś młody i posiadasz wiedzę dojrzałego człowieka. Chcę żebyś wiedział, że nie każdy na Twojej drodze Cię zrani. Jedni dają rady i służą pomocą, inni są by Cię czegoś nauczyć, by pokazać gdzie powinieneś iść gdy zboczysz z drogi. Cierpienie jest kluczowe w naszym życiu. Dzięki niemu budujemy charakter, dzięki niemu uczymy się siebie i dojrzewamy.

Ból będzie nam towarzyszył przez całe życie, ale to my decydujemy jak ono będzie wyglądało. Zapamiętaj to.

Nie zamykaj się na ludzi. Bądź dla nich życzliwy i łaskawy, bo każdy niesie swoją historię na swoich barkach.

Młodzieniec pomyślał chwilę i posmutniał.

Po chwili milczenia odezwał się.

Czy to oznacza że cierpienie będzie mi towarzyszyło przez całe życie ?

-Tak, odpowiedział mędrzec, ten rodzaj cierpienia może zaprowadzić Cię w piękne miejsca i odkryć w sobie siłę jakiej nie zaznał niejeden człowiek.

Ważne by się otworzyć na możliwości tego świata i eksplorować wszystko co jest wokół niego nie bojąc się cierpienia.

Młodzieniec westchnął i powiedział.

-W takim razie spróbuję otworzyć się na świat takim jaki jest, by zaznać siły jaka we mnie drzemie.

Mędrzec uśmiechnął się i odszedł.