GŁODNY ANIOŁ

Mały Anioł dzisiaj w niebie

mówi: „Mamo, ja chcę jeść,

zjadłbym sobie żurek w chlebie,

pozwól mi na ziemię zejść.”

 

Mama myśli i główkuje:

„Cóż poradzić, dziecko me,

Zaraz żurek ugotuję,

Chleb upiekę, przyjdź i zjedz.”

 

Mały Anioł na swych skrzydłach

pośród chmur przez niebo mknie,

już mu w niebie kuchnia zbrzydła,

chciałby coś ziemskiego zjeść.

 

Wpada z hukiem, zgrzany cały

i do garnka głowę pcha.

Niby chudy, niby mały…

Ale siłę w sobie ma.

 

Gładki niczym płatek róży,

uśmiechnięty jak we śnie.

Chyba mu to niebo służy,

nie potrzeba martwić się .

 

Mama w garnku zupę miesza,

roniąc czasem jakąś łzę.

„Dobrze, że…” – wciąż się pociesza -

„…niebo jest tak blisko mnie”.

Średnia ocena: 3.7  Głosów: 7

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • zsrrknight 5 miesięcy temu
    sympatyczne
  • Agrafka 4 miesiące temu
    Bardzo ładne.
    Inaczej podane.
    Smutne i nie

    Pozdr 🌞

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania