Gloria

Bez słońca pola chwały błyszczą krwią

Okryte nią jak płaszczem królewskiej purpury

Szarość zieloności atakuje czerwień śmierci

Zabierając jej wszystko co jasne

Nie cierpiąc koloru wszelkiego

 

Mrok w środku dnia ogarnia zwycięstwo

Chwała! Chwała zwycięzcom!

Czerwonej purpury chwała

Skąpana w ciemności i krwi

Oddana za cenę najwyższą

 

Za słuszną sprawę i za byt

Ofiara nigdy na darmo nie idzie

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • Milczek 23.11.2017
    Gdy przeczytałem tytuł od razu naszła mnie myśl na wiersz. Tekst wyśmiewający chwałę. Pokazujący okrucieństwo wojny i zamiast pokazać jej piękne aspekty to wytknie wszystkie pasukdne aspekty. Jednak Twój tekst przypadł mi do gustu.
  • illibro 24.11.2017
    Dobry, choć ciężki klimat. Szarość zieloności atakuje czerwień krwi- w sumie nie wiem,jaka tu jest kolejność :)
  • Johnny2x4 24.11.2017
    Podobał mi się, bardzo podobał...

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania