głowa do zapalania

niebo zsyłało zapas zapałek

które pod skórę się wkłada

które ze skóry się ściąga

do nieba zdaje po czym

ponownie wprowadza w ranę

 

zapycham cierpiące ciało

drzazgą z czerwoną siarką

przetrwałe rany nie krwawią gdy palę

otwieram rany co palą i krwawię

ugaszam pożar zapałką

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania