Głowa rodziny

Jak co piątek na zakupach

Żona myśli o swych łupach

Cały tydzień zasuwałeś

Dzisiaj jej pieniądze dałeś

Żona z córką w wielkim pędzie

Znów obiadu dziś nie będzie

Amok w oczach drżące członki

Zapieprzają do Biedronki

I kupują tam gumeczki i maseczki

Pierdułeczki

W domu gdy to rozpakują

Rozprawiają i główkują

To się przyda do tamtego

A to zobacz jest do tego

Wzrokiem je omiotłem obie

Pomyślałem idźcie sobie

Więcej już tu nie wracajcie

Święty spokój mi tu dajcie

Jednak nic nie powiedziałem

Ja po prostu się ich bałem

Nawet się nie domyślacie

Co się dzieje w czyjejś chacie

Z wierzchu wszystko jest wspaniale

Wewnątrz miło nie jest wcale

Średnia ocena: 2.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (8)

  • Grafomanka 21.10.2023
    i dlatego w wielkim żalu
    tylu chłopów umierało... jedynka nie ode mnie, ja wstawiam tylko na gorące prośby
  • Ewa Lamond 21.10.2023
    Matko jedyna, ta kobieta nie ma własnego życia i musi żyć cudzym. Ode mnie 4 ,lekko się czyta.
  • Grafomanka 21.10.2023
    Matko jedyna, ta kobieta na moje wpisy poluje, nie ma własnego życia, tylko cudze?
  • Perpetrator 21.10.2023
    🤣
  • Ewa Lamond 21.10.2023
    Grafomanka bez komentarza
  • Grafomanka 21.10.2023
    Ewa Lamond, to po co go piszesz?
  • Poncki 22.10.2023
    Problemów nie widział ...
    Bez urazy, ale na zdjęciu wyglądasz jak Popek przed zabiegami.
  • Perpetrator 22.10.2023
    On nie jeździ wózkiem, nikt się nie pomyli🙂

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania