[głucho patrzę]
głucho patrzę na słoneczne słowa
których już dawno nie czułem w gardle
serce idzie do miejsc
gdzie byłem szczęśliwy
lecz ja
muszę zostać tutaj
kryształowy ogień
karmi coś co zaciska nerwy
i głuchy, i ślepy, i bez oddechu
zdmuchuję jasne świece
kolejnego roku
Komentarze (17)
Gdyby było "na bezoddechu" to prędzej.
Kryształowy ogień - takie porównanie mi przychodzi na myśl, kiedy widzę łzy, ale pomyślę nad tym, jak lepiej to ująć. Pozdrawiam!
Poezja nie ma granic!
?
Problem tylko polegał na tym, że tak uzasadnia swoje grafomaństwo :)
Możesz sobie siedzieć na t3, bo tam chyba jeszcze nie ma Misiaczka?
Maruderze.
A dlaczego tutaj też, to nie muszę się przed tobą spowiadać.
Do każdego się przypieprzasz, jak twoja koleżaneczka yetti.
Wszyscy jesteście porąbani.
The end.
Pozdro
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania