Głupoty, głupoty
Miałam straszną ochotę napisać dziś coś głupiego na odreagowanie, ale nic nie potrafiłam wymyślić, więc napisałam wierszyk o tym, jak to jest chcieć napisać coś głupiego:P
Głupoty, głupoty
Głupoty, głupoty...
Pisać mądrych rzeczy nie mam ochoty.
Myśleć trzeba, męczyć, starać,
Kawał roboty odwalać.
Po co to komu? Kogo obchodzi,
Że ci się mądry pomysł narodzi?
Głupoty są lepsze, łatwiejsze w obsłudze,
A kiedy je czytam, to się nie nudzę.
Lubimy je wszyscy, radość nam niosą,
Niczym kwiatki skropione rosą.
Chcę pisać prosto, śmiesznie, przyjemnie.
Docenią mnie wszyscy, a ja ich wzajemnie.
Siadam więc, myślę, pisać próbuję,
Jednak mój zapał nijak nie skutkuje.
„To takie proste!” - teoria wątpliwa.
Pisać dobre głupoty – to sztuka prawdziwa.
Komentarze (13)
Docenią mnie wszyscy, a ja ich wzajemnie.
„To takie proste!” - teoria wątpliwa.
Pisać dobre głupoty – to sztuka prawdziwa.
Zgadzam się z tym w 100%, na mojej warzy pojawił się uśmiech, za co ci dziękuję i wstawiam 5
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania