Głusza

Bezwładnie krąży

pomiędzy poranną kawą,

popołudniową książką,

wieczorem pośród gwiazd.

Krąży pośród tłumów.

Życie permanentnie mknie,

ale jednak -

jakby czas stanął w miejscu.

Egzystencja przeplatana

jakimś nieokreślonym oczekiwaniem.

A może to jakaś mieszanka?

dziwnego niepokoju, zagubienia, pustki?

A może to dusza próbuje

odnaleźć się w tym świecie?

A może ona po prostu trwa?

Tylko umysł nie może tego uchwycić.

Jest zdziwiony.

To tak, jakby nie milkł

wokół ciebie tylko świat zewnętrzny,

ale i wewnętrzny.

Bezdenna głusza.

Wszystko cichnie zawieszone w czasie,

ale jakże żywe, prawdziwe.

Piękne.

Średnia ocena: 3.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • illibro 17.04.2020
    Coś w tym jest, tylko nie mogę tego uchwycić, ale czuję to
  • kimstacz 18.04.2020
    <3 :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania