Godzina 17:45
Zygmunt Jan Prusiński
GODZINA 17:45
Przyśniła mi się matka
miała przyjechać pociągiem
stałem na peronie
i do dwóch kobiet stojących
na tym samym peronie
rzekłem bez emocji:
(jak nie przyjedzie to znaczyłoby
ze do Warszawy przyleci samolotem).
- Cisza podreptała tylko ja usłyszałem.
O co chodzi? Mama nie żyje.-.
nie może do mnie podejść!
A sny są moim lekarstwem
maluję te sny paroma kolorami
uświęcam chwile które znikają.
Ta metafora rzadko się zdarza
i zawsze płaczę bo była skarbem.
Po ojcu tak się nie zachowywałem
a matka niczym ołtarz...
Śpij - śpij Mamo!
09.10.2025 - Ustka
Czwartek 19:31
...
Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania