Godzina południa

Są kwiaty wołające na ciebie stugłosem,

Gdy godzinę południa poczujesz, i nosem,

Oraz pragą na karku: wiedz, że ona boża;

Południce istnieją w nieskończeniu zboża.

 

W szkle ziół ujrzysz południe chybotliwe morze,

W jakie mienia się jeszcze niedoźrzałe zboże,

Słońca pełne i śniwa, co w tej porze spada

Uroczystym natchnione brzęczeniem owada.

 

Niczym ryby w tej toni, bławaty i maki,

Przeźroczystej też fali wydane, barw znaki

Zdają mówić: nie łówże mojej krasy kwiecia,

Jeśli miłe ci życie, miłe oczu świecia!...

 

Którym zwidok pożerasz; nie wysuwaj ręki,

Jeśli ujść chcesz trucizny i grobowej męki!

Tak-to właśnie w tej morskiej dzieje się godzinie,

Że kto złamie świątynię – niezadługo ginie...

 

Dokładnie jako morscy miewają rybowie:

Jad w swej krasie jaskrawej kwiat ten różny chowie.

Szanowania więc w łanie wymaga bogini –

Jej to pono te kwiaty święte – wszechroślini.

 

Aż dopiero gdy żeniec nadjedzie żelazny,

Co się trucizn nie boi, zetnie morze. Głazny*

Ziaren z tego zgromadzi, aby ludzie sycie

Żyli przez całą zimę, i chwalili życie.

 

Lecz póki-co ty dziwuj się roz-falowaniu,

W szkle płynącym, zielonym, kwietnemu wołaniu;

Gdybyś wszedł tam, to w morze mógłbyś równie śmiele

Skoczyć, więc pól omijaj w południa niedziele!

 

*głazno – bursztyn

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • rozwiazanie 01.08.2022
    Popłynąć obrazem wiersza który cieszy oczy. Piękny wiersz.5. Pozdrawiam ?
  • Pobóg Welebor 01.08.2022
    Bardzo mi miło, dziękuję ?
    Pozdrawiam również ?
  • Narrator 02.08.2022
    Wiersz uderza świeżością myśli i lekkością wyrazu: oryginalny dobór słów, niebanalne rymy, przyjemna dla ucha rytmika. ?
  • Pobóg Welebor 02.08.2022
    O, cieszę się, że jesteś ?
    Akurat niebanalność rymów myślę, że przypadkowa, ale dzięki.
    Pozdrawiam ?

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania