Gorzej niż zwykle
Czuję się źle
Gorzej niż zwykle
Nie wiem co się zdarzyło, mogę zemdleć,
Nawet muszę, ja tak myślę,
Żeby w końcu się wyspać,
Żeby w końcu odpocząć,
Żeby odczuć, że naprawdę sypiam,
Mojej nieprzytomności nikomu nie przekroczyć,
Być nie może, że po śmierci nic nie bywa,
Jaką rolę ja tu odgrywam?
Kto mi powie?
Boga nie ma, nie odpowie
W mgle wiecznej znajdujemy się ,
Spotykamy się, ratujemy się,
Nie wiemy, nie znamy,
Żyjemy umrzemy, w końcu przegrawszy
Nigdy nie pożałujemy, po prostu nie możemy,
W czarną przestrzeń nieskończoną upadniemy.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania