Gorzka kawa

niby zmieniona

noszę ten sam poczciwy uśmiech

i choć czuję gorycz na ustach

obracam to w dobry żart

bijąc brawa przed lustrem

 

ja wiem

nic więcej już nie chcę

kubek gorzkiej kawy o poranku

jest największą słodyczą dnia

rutyna która trzyma mnie w pionie

 

bogata w doświadczenie

wymieniam pragnienie przygody

na spokojną karuzelę

ciepły wagonik i stabilne tory

życzę sobie prostej drogi

Średnia ocena: 4.5  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (8)

  • Celina 14.02.2021
    Witamy dawno nie widzianą użytkowniczkę. Bardzo ładny wiersz. Brzmi trochę jak manifest programowy.
  • LeeaThorelli 14.02.2021
    W sumie zdziwiłam się, że minęło już 8 miesięcy...
    Dziękuję za komentarz :-)
  • Celina 14.02.2021
    No popatrz Lea, jak czas szybko leci. Co tam u Ciebie i narzeczonego?
  • LeeaThorelli 14.02.2021
    Celina jak to się mówi - stara bieda :-p Jest statycznie, jest dobrze :-)
  • Celina 14.02.2021
    To najważniejsze, że spoko, powodzenia.
  • LeeaThorelli 14.02.2021
    Celina :-)
  • Dekaos Dondi 14.02.2021
    Leea Thorelli↔Taki życiowy, kawowy tekst, rzekł bym:)
    ''kubek gorzkiej kawy o poranku
    jest największą słodyczą dnia''↔najbardziej!
    Pozdrawiam:)↔5
  • LeeaThorelli 14.02.2021
    Dziękuję za komentarz :-)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania