***[gra mi deszcz...]
gra mi deszcz
gra marsza żałobnego
gdy tak nie śpię i nie śnię
że nic się nie zmieniło
ta sama droga i kredens
dnie i noce
ustępujące miejsca światłu
i wtedy śmieję się w głos
zapominam że nie wypada
żyć jak wcześniej
pozwalam sobie rozgrzeszam
by pośród mroku
odpokutować
czas który jeszcze mam
jeszcze go niosę.albo on mnie niesie
w takt muzyki
która nie zawsze jest deszczem
czasem to wiatr
czasem czyjś śpiew
wołanie na które się odwracam
to nie on
nie ty
choć słowa podobne
te same nawet
tak że można ulec
nadziei na lepsze
Komentarze (2)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania