Gra w prawdę

Oczy i twarz

Nieruchomy obraz lustra nie do przeniknięcia

Tajemnice zamknięte na klucz w szufladzie duszy

Ty się spowiadasz, ty jesteś sobie spowiednikiem

 

Znamy się?

Znam Cię taką, jaką chciałabyś żebym znał

Złudzenie trwa dopóki nie zdradzisz się

A elementy puzzli przestaną pasować do siebie

 

Wczoraj Pani X, dzisiaj Pani Y, jutro Pani Z

Zmieniasz twarz, znikasz w mroku iluzji

Pytania biegną w pościgu za odpowiedziami

Byłaś, jesteś, będziesz sobą

 

Tylko dla siebie

Odkrywam nowe karty w kolejnym rozdaniu

Nieważne, kto wygra, ważne, kto ustala reguły

Gdzie jest granica pomiędzy prawdą a prawdą?

 

Tam gdzie naiwność kładzie się spać z ufnością

Każdy dzień może być dniem szczerości

Lecz tylko ty wiesz czy jest ona prawdziwa

Pozostaję jak pielgrzym w oczekiwaniu

 

Albo uwierzę, że to kolejny krok ku Tobie

Lub znów zatrzymam się przed murem

Nie jesteśmy sobą, dla siebie, o sobie

Znamy się przecież jak para przyjaciół (?)

 

Wiem tylko tyle, ile wiedzieć powinienem

Na wszelki wypadek, gdyby ktoś o Ciebie pytał

Milczenie ukryte w kącikach warg

Kontrola właściwego przekazu informacji

 

Uwierz w to, że ja wierzę

Z kim naiwność podpisała dziś układ o przyjaźni?

Kim jesteś, kim jestem?

Paradoks kłamcy w praktyce stosowanej?

 

Nie, system bezpieczeństwa na życie

Nikt nie może wiedzieć o Tobie wszystkiego.

Na pewno wiesz wszystko o sobie?

Średnia ocena: 3.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • Grafomanka 3 miesiące temu
    Te szuflady duszy i tym podobne to żenada, i jeszcze wielka litera przy zwrotach grzecznościowych... trochę średniowieczem zalatuje...
  • Grafomanka 3 miesiące temu
    Bez oceny...
  • Mroźny Ryś 3 miesiące temu
    Mnie osobiście bardzo dotyka ten utwór. Dzięki za niego :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania