niech nie wyjdzie, że odwdzięczam się ale ja jestem z tą historią od początku tylko mało komentuje. Bo moje komentarze w stosunku do Twoich są maleńkie. Ja w tej historii lubie naturalnych bohaterów, a przede wszystkim dialog w każdej części bo jest lekki. 5 :)
Dzięki NataliaO:) To prawda, moje komentarze bywają bardzo długie. Dużo się czepiam. Ale po prostu uważam, że dzięki temu można pracować nad tym w czym jesteśmy słabi.
Twoje komentarze są ekstra. Czepiasz się tam gdzie trzeba, więc tylko wychodzi nam to na dobre! Co do historii. Jest świetna. Mam wrażenie, że tak lekko pisana :) 5
Nie przepadam za opowiadaniami tego typu, ale zaciekawiła mnie historia ze strony Shine, dlatego kontynuuję to opowiadanie. Z braku czasu czasem tu zaglądam. W sumie nie lubię takich szpiegowskich opowiadań... ale Twoje tak, czy siak mnie przyciąga. Fajnie piszesz, chce się czytać.
Na pewno piszemy osobno, a tu znalazłam razem ;)
Dzięki Neli:) Tak naprawdę to nie jest opowiadanie szpiegowskie i wkrótce powinnaś się o tym przekonać, aczkolwiek fantastyka pozostanie do końca. To kwestia gustu, ale mam nadzieję, że dalej również będzie ci się podobać:)
Sama od początku lepiej oceniałam wątek z Lucy, teraz już chyba trochę lepiej idzie mi wcielenie się w główną bohaterkę. Dziękuję jeszcze raz za komentarze i oceny :)
Dziękuję za miłe komentarze, choć całość wymaga gruntownych poprawek. To bardziej taka seria-ćwiczenie, o której nie myślałam od początku zbyt poważnie, tym bardziej cieszy mnie, że historia przypadła Ci do gustu :)
Komentarze (13)
Na pewno piszemy osobno, a tu znalazłam razem ;)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania