Grzyb
a zachodź że zachodź
za tenże las
przekleństwa weź świata
i świecę zgaś
z kolejnym brzaskiem
niech same dobra stworzy
a zachodź że
zachodź
i w tym palec Boży
ale żeby ludzki grzyb
potężniejszy że od HIROSZYMY
nie przyćmił słońca
z głupoty
i z ludzkiej winy
Komentarze (162)
A przyszło ci do głowy, że Autor może od wielu lat mieszka za granicą.
Albo jest inny powód, o którym nie wiemy?
Tak trudno, kurwa, o tolerancję?
Ja to wszystko wiem, również czytam.
Ale kuźwa, może ktoś ma pewne ograniczenia, których nie jest w stanie przeskoczyć.
Na litość zdechłej żaby BĄDŹMY TOLERANCYJNI i DAJMY CZŁOWIEKOWI SOBIE PISAĆ!
MOŻE TYLKO TO MA W ŻYCIU!
Czy tak trudno to zrozumieć? Nie potrafisz tego pojąć, Lotos?
Chciałbyś umieśćić autora w gettcie, bo pisze inaczej niż pozostali?
Normalny jesteś?! Daj mu spokój, bo cię zgłoszę o nękanie!
Nie wiesz, kim jest Człowiek po drugiej stronie ekranu i nigdy się nie dowiesz.
Daj żyć.
Każdy, kto wystawia teksty musi się liczyć z krytyką, na każdym portalu obowiązują takie zasady.
Głaskanie autora za słabe teksty, to największa krzywda, bo niczego się nie nauczy.
Autor, niech się za robotę weźmie, a kigja niech nie udaje dobrej cioci, bo nikt w to nie wierzy.
Czy wy nie możecie raz pozwolić komuś być sobą i pisać po swojemu?
Czy wg was, każdy musi być pod waszą linijkę, bo jak nie, to oznacza, że jest z marginesu poetyckiego?
To nie jest Chińska Republika Ludowa, tutaj każdy może prezentować swój styl, warszat, profesjonalizm, lub całkowitą amatorszczyznę.
Uparliście się, żeby autor był taki, jak wy, a on chce być, taki, jak on sam i nikt więcej.
Nie potraficie przeboleć, że ktoś się WYRÓŻNIA?
Boli? Drażni?
Czybyście byli za bardzo przeciętni na tle autora?
…
Nie będę już z wami, ani do was pisała.
Szkoda mi czasu.
Chociaż dzisiaj nie jest środa, to idę na loda.
Pozdrawiam ozięble.
Czym się autor wyróżnia, że wiersza poprawnie nie potrafi napisać? To niech się uczy. Są tutaj dobre wiersze, jest od kogo zbierać doświadczenie i naukę.
Przestań się ośmieszać z tą obroną byle jak napisanego ''wiersza''. Każdy się uczy, poświęca swój czas, często pieniądze na naukę i dla twojego widzimisię nikt nie będzie chwalił słabych wierszy. Sama takie pisesz przez to bronisz. Do nauki lenie!
To nie jest grzyb halucynogenny.
Dajce mi już spokój.
Jem loda.
Może nigdy nie będzie potrafił?
Może chciałby, ale z pewnych względów, nie jest w stanie sobie poradzić.
Wiedziałam, że jesteś tępa, ale nie wiedziałam, że aż tak!
Nie mam czasu jem loda!
Ale nieskuteczne... hahaha
Jeszcze jem loda i nie mam czasu!
Nara!
Wprowadzasz ludzi w błąd jakimiś wymysłami, na dodatek robisz z autora kogoś upośledzonego. Ogarnij się, bo wstyd!
Wogle mało myślisz.
JAK BĘDZIECIE GO NĘKAĆ, TO OD RAZU ZGŁASZAM PRZESTĘPSTWO DO ADMINA.
Pod jednym tekstem wystarczy jeden komentarz na temat wiersza, a przede wszystkim CHĘĆ POMOCY, a nie głupie wyśmiewanie i gnanie do roboty!
Sama się zagnaj do roboty!
Sama piszesz tu jakieś chore komentarze. Siebie zgłoś!
Przyjmuję autora z całym inwentarzem.
Może pisać, jak mu w duszy gra.
Tak napisałam, żeby wam się głupio zrobiło i łyso.
Wy łyse pały!
Przemyśl to, pusta pało!
Łysa pało.
Wielkie halo.
zatem niech mnie nie straszą
taki jeden chodzi ze mną
i nie chce się odczepić
a ja szukam słońca
żeby jego zgubić
który przed i za
przekleństwo mojego życia
tak
ta chwila
będzie najpiękniejsza
kiedy nad głową w zenicie
no to skomentuj to
Widzisz, nawet w złośliwości można być dobrym piórkiem, ucz się, może kiedyś i Ty będziesz kogoś innego uczyć...
i czy w ogóle rozumiesz ten przekaz
hihihi
z tą ciekawością
I w tym sensie, tej stylistyce bardzo fajne.
Należy ci się Order Uśmiechu!
Ja kocham tę stylistykę w wersji incrudo.
Hę?
Bierzesz to pod uwagę?
Rycerz do końca życia...
To weź ją na przejażdżkę koniem, albo kucykiem...
Może.
akwadar jest zawsze, kiedy my się kłócimy.
Czy ty go nasyłas zna mnie?
O to mi chodzi.
Boi się, że coś zlego do mnie napiszesz i znowu dostaniesz bana.
Ale chyba teraz bardziej się pilnujesz, co nie?
I befankę lubisz...
Łysa pało!
domy posprzątamy
ogródki odchwaścimy
ład wprowadzimy
porządek zrobimy
nawet ptaki
wystawiają kufry
za swoje gniazda
ale oni nie
guanem w nasze
ponieważ
pozwoliliśmy sobie
narodzie
ty widzisz
a nie grzmisz
polskojęzyczni
rządzą naszym krajem
Polsko
ojczyzno moja
bądź moim zdrowiem
ale wpierw
posprzątam
odchwaszczę
i wtedy powiem
że Polską jesteś
bo z gęby trampek
słowo
słowem się nie stało
wiatr poniósł
znaleźć
prawdziwych ludzi
z prawdą na ustach
jest ciężko
kłamstwo
waży tyle co złoto
więc kłam
a będziesz wielki
że krótkie nogi
głupiec to powiedział
a hulaj sobie hulaj
przecież piekła nie ma
Załóż swoje NSDAP i tam się produkuj na wiecach.
Znam gościa z innego portalu.
Kolejny morus.
I poetyckim talentem i poglądami.
Norma, ale ja się nikim nie zajmuję :)
bajo ;)
To przepraszam, postaram się więcej nie oceniać twoich prac w ten sposób. Mój błąd. Ale nie pomyślałam, że możesz do takich absurdów dojść.
Niemniej, z drugiej strony, powinnam patrząc na wasze ocenianie prac. Ale ja, to przecież nie wy... swoją drogą zabawne.
Papatki.
Zabawna jesteś i aż do absurdu naiwna.
Papatki.
Morus, patriota, na dodatek też wyrobił się w pisaniu, rym, rytm najwyższa półka. Do reszty też dojdzie, bo jest na dobrej drodze.
W każdej chwili, każdą pozytywną ocenę mogę uzasadnić? Ty jedyne czym uzasadniasz swoje gwiazdeczki, to sympatia i antypatia. No, ale to nas różni.
Twoje pisanie też dobrze oceniałam, bo więcej nie będę oceniać, jeżeli posądzasz mnie o jakąś sympatię. Niesamowite!
A tak uważam, ponieważ łazisz za mną i krytykujesz każdy mój komentarz, robisz to niby w obronie pokrzywdzonych przeze mnie, a ja nikogo nie krzywdzę, tylko piszę prawdę, bo to nie jest tak, że ta poezja spłynęła na mnie ot tak sobie, warsztatu musiałam się uczyć, często ze łzami w oczach, stąd wiem, ile pracy trzeba włożyć, żeby w miarę pisać. Sam talent, to jedynie połowa sukcesu. Ty bronisz często ludzi, którzy nawet talentu nie mają, więc nie pisz koszałek - opałek, że nie kierujesz się sympatią i antypatią, bo to zwyczajne kłamstwa.
Jesteś niewiarygodna, zaprzeczasz sama sobie - postawiłaś jedynkę pod moim tekstem, a za chwilę "to był nie typowała w rankingu najlepszych" - co to ma być? Antypatia, sympatia, drwiny...
Jeśli ktoś nie ma talentu, to znaczy, że trzeba go zgnoić, obśmiać? Z jakiej racji i na podstawie czego? Że sobie pisze na jakimś portaliku? Weź...
Jeżeli ktoś nie ma talentu do pisania, to szuka w sobie innych talentów, a nie pisze na siłę jakieś bzdury, a ci co głaskają takich, to sami nic lepszego nie potrafią napisać. Nawet kiedy ktoś rokuje, ale pisze słabo na początku, to trzeba powiedzieć na czym ta słabość polega, co poprawić, a nie chwalić, kiedy nie ma za co. Bo wtedy zamiast rozwoju, jest stanie w miejscu i tworzenie kolejnych potworków.
Przykład DD. Gdybyście mu prawdę pisali, to już dawno temu wyszedłby z tych wierszy, które dzisiaj na kopy produkuje i pisałby naprawdę dobrą poezję, bo talent ma, ale przez takich ćwoków jak wy, to nigdy niczego nie osiągnie. Ja nie wiem, czemu on w te bzdury, które piszecie, wierzy. Zadziwiające.
Wyzywanie uzerów nazywasz pisaniem prawdy? Nie znam się, ale to nie oznacza, że nie mogę napisać komuś, że coś mi się podoba. Piszesz byle jaką prozę i chociaż inni Ci mówią, że jest słaba, upierasz się, że znasz swoją i prozy swojej wartość. Twoje prawo, ale inni mają prawo upierać się, że nie masz racji twierdząc, że ich teksty są do bani.
Dlaczego wyzywasz mnie od ćwoków? Zadziwiające jak łatwo przychodzi ci ubliżanie innym....
A co Ty osiągnęłaś?
Poddałam moją prozę pod ocenę pisarzy - bałam się jak diabli, ale chciałam wiedzieć, czy naprawdę ta moja proza jest do niczego. I wiesz co ci powiem, żaden z nich nie napisał mi takiego komentarza, jak wy tutaj. Bo oni zobaczyli potencjał, dobry warsztat. I napisali, żebym pisała jak najwięcej.
Tylko dla takich ćwoków z tego portalu, moja proza jest do niczego.
Czy ci znawcy radzili ci nazywać ludzi ćwokami? A może ciebie tak nazywali, żebyś się wzięła za robotę i poprawiła warsztat, bo potencjału nie widzieli....
Jedyne co możesz, to nadal kłamać na mój temat, bo z tego co widzę pasjonujesz się tym. Ale teraz nie obchodzi mnie twoja złośliwość.
Ci pisarze są bardzo wymagający, zresztą ciągle coś wydają, więc to ich niejako tłumaczy. Jak by byli tacy źli, to żadne wydawnictwo nie byłoby nimi zainteresowane.
Powiedzieli ci, tak jak się zwykle mówi: - Fantastycznie, rewelacja, damy znać, zadzwonimy...
a za plecami: - Kurde, co to było? Powiedzcie, żeby więcej już nie wpuszczali.
Ech, błogosławiona naiwności...
Ja i tak tę prozę po macoszemu traktuję, bo poezja i proza poetycka bardziej w kręgu moich zainteresowań, ale być może się zawezmę i zacznę nieco poważniej do niej podchodzić. Kto wie...
Nie, nie mam wielu nicków i nie powiem ci, gdzie dobre komentarze zostawiłeś, może jeszcze z tego skorzystam... hahaha
Swoją drogą to ciekawe, kto ciebie tak wyjedynkował? Czyżby twoje ''gwiazdeczki'' zdenerwowały się na twoje chore zainteresowanie moją osobą? Fajne!
Zabawne... kto tu za kim przylazł i siedzi jak na czatach. Hahaha
I jeszcze myśli, że ja mogę nim być zainteresowana... to najlepsze!
Ubawiłeś mnie. Odpocznij może... hahaha
Ja pitolę, ale cyrk!
A teraz serio będzie. Chyba. Akwadarku, słodkie dziecię, nawet gdybym bardzo chciała zainteresować się tobą, to nie da rady, nawet na siłę... bo ja w mężczyznach intelekt cenię, czyli coś, czego ty masz niewystarczające pokłady. Ciebie traktuję, jak takiego pryszcza. Przychodzisz, bawisz mnie, upadasz coraz niżej - patrzę więc i od czasu do czasu, wyciskam soki z tego pryszcza...
Tak sobie myślę, że chyba jakąś karę ci zastosuję i przestanę odpowiadać na te twoje banialuki... a tak dla draki. Żeby cię trochę poskręcało... hahaha
przyjmij myślenie
bo robią cię na szaro
a ty im wierzysz
świata nie zmienisz
ale oni zmienią ciebie
pozwolisz na chip
pesel już masz w dowodzie
i nigdzie nie uciekniesz
gdyż na to pozwalasz
zatem wyjdź na ulicę
i krzycz z innymi
tylko gdzie oni
w masmedia uwierzyli
mózgi wyprane
zombie zombie zombie
ale on zdechł
taki był finał
brawo
dlatego tutaj wyżywasz się
powodzenia
i to w masce
i co obywatel na to
miłego wieczoru
i życzę jak najlepiej
a sierotą to nigdy nie byłem
i nic nie wiesz o mnie
Brawo dla Laury i Lotosa
Stul klawiature i ciesz się, że masz jakieś komentarze, taka sytuacja nigdy więcej się nie powtórzy.
Nie popisałeś się utworem, weź to na klatę, popraw co się da, albo napisz lepiej i po sprawie.
Autora serdecznie pozdrawiam i zachęcam do częstych publikacji na przekór krytyce.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania