gwiazda betlejemska
coraz zimniej i coraz więcej choinek
w marketach. grają `jingle bells` i dzwonią
wózki. jak po sznurku wzdłuż regałów ludzie,
a ja zatrzymuję się obok betlejemskiej
gwiazdy i sprawdzam wilgotność melancholii,
nim rozejdzie się jak świeże bułki. zanim
zapłacę za nią przy kasie i wrócę
pod stary świerk, któremu niegdyś wicher
ułamał czub. a on pachnie tak samo
mocno. wciąż ukorzeniony.
https://zapodaj.net/plik-ufELvnrZGt
Komentarze (6)
Tak, sklep jest po to, żeby kupić chleb i masło i ewentualnie coś do chleba i karpia,
a nie po to, żeby to on nam organizował Święta.
One organizują się w naszym wnętrzu.
U jednych w głowie, u innych w sercu, u jeszcze innych w duszy...
A w zapodaju ten ulamany kiedyś czubek świerk
https://zapodaj.net/plik-kQSva8bEwp
przy sąsiednich kasach każde z nas płaciło nie tak samo za swoją gwiażdę
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania