Gwiazdokosc

Nie spodziewałem się ciebie tak późno,

usiądź, odpocznij.

Ja muszę posprzątać podłogi, zebrać z nich

zamierzchłe piórka i kocią sierść.

Muszę zrobić ci miejce na półkach,

zabrać z nich wiersz dla niej,

zamieniając go na makro, na zbliżenie.

Usiądź, odpocznij.

Za tobą dalekie drogi, które musiały się stać,

wybaczam ci każdą i proszę o to samo,

jeśli możesz.

Jeśli wystarczy ci popiół,

skryty w pudełku na krem, na zmarszczki,

który trzymam w łazience,

jak zastrzyk adrenaliny,

co nie znaczy zupełnie nic, skoro już jesteś.

Skoro to ciebie zawsze myślę najpierw.

A teraz wstań, podejdź do mnie.

Opowiem ci o miejscach, których nie znam jeszcze.

Obiecam się nie bać i w twoje ręce,

oddać się po sam wierzchołek.

Aż do ostatka.

 

.

 

.

 

.

 

.

 

Z cyklu : kwietnie

Czerwiec, roku w którym wszystko się zaczęło

Średnia ocena: 3.9  Głosów: 10

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (32)

  • Grafomanka dwa lata temu
    'Skoro to ciebie zawsze myślę najpierw.' - skoro o tobie zawsze myślę najpierw albo jak ciebie to jakoś inaczej trzeba to zapisać...
  • Zenza dwa lata temu
    Skoro to ciebie wymyślam najpierw.
    Jak myślisz Grafomanko?
  • Szalej. dwa lata temu
    Nie. Zostanie jak jest, nawet jeśli to błędne. Tak musi zostać
  • Szalej. dwa lata temu
    Zenza wymyślam, sugerowałoby nieprawdę.
  • Zenza dwa lata temu
    Oczywiście.
  • Zenza dwa lata temu
    Wiersz ma w sobie zamyślenie i delikatność myśli. Zupełnie jakby pisany był przez kobietę.
    Wiersz na pięć.
  • Grafomanka dwa lata temu
    Szalej. ja bym napisała 'skoro to ciebie pierwszą myślą witam' i miałoby to sens, bo w tej chwili jest błąd logiczny
  • Szalej. dwa lata temu
    Grafomanka tylko, że to dla mnie masakrycznie brzmi. Witanie myślą. Sorry.
    I - jak wspominałem - jestem świadomy, że może być to błąd. I akceptuje to w takiej formie 🤷🏽
  • Szalej. dwa lata temu
    Zenza pewnie Jagoda wyjrzała zza winkla. Dzięki, piątka!
  • Zenza dwa lata temu
    "Skoro to ciebie zawsze myślę najpierw."
    Taki zapis jest ok. W moich zębiskach nie zgrzyta.
  • Szalej. dwa lata temu
    Zenza w moich również
  • Guldog dwa lata temu
    Szalej. Moim zdaniem jest git. Ja w jednej ze swoich piosenek napisałem: nie umiem Cieie, nie potrafię Cię. Jeszcze lepszym przykładem jest piosenka Cohena: Tańcz mnie - Dance me.
  • Szalej. dwa lata temu
    Guldog 😏
  • Grafomanka dwa lata temu
    No cóż...
  • jesień2018 dwa lata temu
    Do mnie trafia.
    "Ciebie myślę najpierw" mnie zatrzymało, w dobry sposób. W poezji chyba nie gramatyka jest na pierwszym miejscu:)
  • Zenza dwa lata temu
    Mnie także zatrzymało w dobry sposób. Trafnie to ujęłaś.
    A co do gramatyki, jak mawia Andrew24 - poezja to nie zwykłe słowa, lecz myśli ubrane w to, co w nas zakwita.
  • Szalej. dwa lata temu
    Dzięki
  • Grisza dwa lata temu
    "Myśleć kogoś" - bardzo fajny związek frazeneologiczny 🙃.
  • Szalej. dwa lata temu
    Dzięki
  • Galaktyka dwa lata temu
    Fajnie się tu dzieje. Niedługo nie będziemy zwracać uwagi na wszelkie błędy. W poezji będzie wszystko dozwolone. I tak już w poezji operuje się skrótami, nie ma interpunkcji.....itd...itp. No i git. Stworzymy nowy język dla poezji. No i, jak to profesor Miodek zaliczył słowo *kurwa* do codziennego języka, wyrażę się po prostu: No kurwa, git jest ta współczesna poezja.
  • Grisza dwa lata temu
    W stosunku do ilości neologizmów, które wymyślił i użył w swoich wierszach np. Tuwim, to my tu jesteśmy purystami językowymi!
  • Galaktyka dwa lata temu
    No to git. Wymyślajmy dalej Te gramatyczne nowości brzmią tak, jakby cudzoziemiec nie nauczył się dobrze polskiego albo możemy to usłyszeć u dzieci. Bierzmy z nich przykład i twórzmy poezję.
  • Zenza dwa lata temu
    Szalej bawi się słowami. Są one dla niego tworzywem. Nie rzeźbi wciąż tych samych świątków w kapliczkach, nie maluje kwiatków w wazonie. Nie podąża utartymi ścieżkami. Siła jego poezji polega na tym, że igrając ze słowem, czyni to ze zręcznością iluzjonisty. Z piór i kociej sierści potrafi stworzyć uczucia, a one nie podlegają logice.
  • Galaktyka dwa lata temu
    Rozumiem, poezja to inny język. Do lamusa z całą gramatyką wyuczoną w szkole. A ja zawsze miałam obiekcje, bo tak nauczono w szkole. Uczę języka obcego i też muszę się trzymać schematów. Ale teraz też spróbuję pofruwać . Język poezji, język bez granic. No i git.
  • Zenza dwa lata temu
    Nawet na opowi można się czegoś nauczyć. Z tego co pamiętam to nie pisałaś wierszy dla dzieci, ale dla nastolatek na pewno. Zobaczymy jak Ci pójdzie, kiedy uwolnisz umysł i pozwolisz płynąć słowom, jak rzece dla której jesteś brzegami.
  • Galaktyka dwa lata temu
    Zenza 😀
  • Zenza dwa lata temu
    Galaktyka ;)
  • wikindzy dwa lata temu
    "Uczę" i ostrzeliwuję kropki.
  • Szalej. dwa lata temu
    Tyle zachodu o dwa słowa. Ja wspominałem już, że dopuszczam, że może być to błędne. Choć każdy zamiennik, zwyczajnie mi nie pasuje.
    Z drugiej strony, błąd użyty specjalnie - nie w tym wypadku - też może być środkiem stylistycznym.
    Spkko, kogoś to razi - przepraszam - ale dla mnie musi być tak i już 🤷🏽
    Dzięki za czytanie.
  • wikindzy dwa lata temu
    Wg mnie smucicie i przegadujecie tu obywatelu, melancholią trąca.
  • Szalej. dwa lata temu
    Ja wiem, czy smucicie? Jakoś tak, co bym nie napisał - wychodzi na smutno. A ja szczęśliwy człowiek, więc nic smutku we mnie nie ma.
  • Michael dwa lata temu
    Jak ci smutno Szaleju to pomyśl o mnie, podniosę cię na duchu.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania