Jak przeczytałam pierwsze zdania to tak mnie wciągnęło, że nie oderwałam wzroku na ani jeden moment. Piękna historia. Przeniosłaś mnie nią w tyle miejsc, a całość ciepło opowiadałaś jakby za moimi plecami. To było wzruszające. Dziś kolejny raz zgadzam się z powiedzeniem, że życie pisze scenariusze, jakich człowiek by nie wymyślił. Zasłużone 5 :)
Serdecznie Ci dziękuję :) Jestem dzisiaj trochę myślami za morzem... i trochę się smucę, ale tak mi miło, że podobała Ci się ta oto historia. Dziękuję Ci droga Karoli :)
Nie wiem z jakiego powodu się smucisz i nie wiem jak mogłabym dodać Ci otuchy, ale cieszę się, że mój skromny komentarz sprawił Ci przyjemność. Pozdrawiam :)*
Komentarze (4)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania