halo
stać mnie na to co za darmo.
zamiast sufitu miraże, a że pada? szumi różowo,
dopełnione twoim oddechem pozwala zasnąć.
gdy się budzę
nie ma kołdry, która mogłaby tęsknić, zziębniętych kubków...
język jest czuły tylko na twój smak.
jesteś poranną kawą, papierosem... a potem znajdujemy gdzieś, w którym nas jeszcze nie było.
wieczorami tańczą wokół ciebie parheliony,
nigdy nie zobaczę czegoś równie pięknego.
Komentarze (2)
"a potem znajdujemy gdzieś, w którym nas jeszcze nie było"→ciekawe
Pozdrawiam:)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania