Prawie nie komentuję wierszy, bo widzę, co się pod nimi potrafi odwalać w komentarzach. No i nie znam się na aspektach technicznych (które często największą burzę wzbudzają), ale...
piękny jest przekaz tego tekstu. Ta końcówka (od słów ,,o sobie też nie zapomnę..." BARDZO do mnie trafia.
Hej, Bucz!
Całościowo nie tyknęło, ale coś w sobie ma, jak mawia klasyk. To mnie zatrzymuje:
"o sobie też nie zapomnę…
tego byś chciała"
Ta fraza wytrąca z toru jaki ten wiersz wytycza początkowym wersami. To jest fajne.
Trochę budzi u mnie sprzeciw spalenie na proch i krew, ale zawsze zostawiam margines, że wyobraźnie działają inaczej i własna czasami może zwieść na manowce.
Tu zaś zmieniłabym:
"złożyłem astra na twoim grobie"
na "aster"
Wprawdzie w bierniku obie formy są poprawne (i aster i astra), ale ładniej jakoś brzmi "aster" — to oczywiście całkowicie subiektywna uwaga.
Zmieniłem - astra to z łaciny bodajże i w sumie bez odmiany jest jaśniej.
Krew i proch poleciałem trochę mocniej, bo w sumie jakoś mi pasował. "W proch się obrócisz" i krew jako ciało...
Dzięki za komentarz.
Komentarze (13)
jak to robicie?
pogrubienie - [b] tekst[/b]
złożyłem astra na twoim grobie
tak bardzo je lubiłaś
pamiętam
pamiętać będę do bólu
lub
złożyłem astra na twoim grobie
tak bardzo je lubiłaś
pamiętam
pamiętać będę do bólu
piękny jest przekaz tego tekstu. Ta końcówka (od słów ,,o sobie też nie zapomnę..." BARDZO do mnie trafia.
I za to 5.
Dzięki za pozytywną opinię.
Całościowo nie tyknęło, ale coś w sobie ma, jak mawia klasyk. To mnie zatrzymuje:
"o sobie też nie zapomnę…
tego byś chciała"
Ta fraza wytrąca z toru jaki ten wiersz wytycza początkowym wersami. To jest fajne.
Trochę budzi u mnie sprzeciw spalenie na proch i krew, ale zawsze zostawiam margines, że wyobraźnie działają inaczej i własna czasami może zwieść na manowce.
Tu zaś zmieniłabym:
"złożyłem astra na twoim grobie"
na "aster"
Wprawdzie w bierniku obie formy są poprawne (i aster i astra), ale ładniej jakoś brzmi "aster" — to oczywiście całkowicie subiektywna uwaga.
Krew i proch poleciałem trochę mocniej, bo w sumie jakoś mi pasował. "W proch się obrócisz" i krew jako ciało...
Dzięki za komentarz.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania