Troll
Znowu na mnie nakrzyczeli
źli klienci, co nie mieli
wózka na zakupy szybko.
Ja nie jestem złotą rybką!
Trzy życzenia? Szukaj dalej,
bo ze swojej pensji małej
mogę szybko co najwyżej
strącić beret z glacy ryżej!
Dobrze, że już kończę właśnie.
Kiedy reszta świateł zgaśnie,
zapakuję gnaty w Skodę
i pojadę robić szkodę.
W internecie jestem inny -
raz myśliwy, raz niewinny.
To zależy, komu piszę,
jaką tu wypełniam niszę.
Choć zazwyczaj kasy nie mam,
za komentarz nic nie zdzieram,
w necie jestem forum królem -
dla mych wrogów jest to bólem.
Kiedy wrócę prosto z pracy,
strzelę w necie z hejtu racy.
Czuję przy tym ubaw wielki -
ciskać w innych kłody, belki!
Przycupnąłem przed laptopem,
bo skończyłem taniec z mopem.
Na początek polityka!
Ta mi nigdy nie umyka.
Znowu "Lemming" się udziela,
dzisiaj częściej, bo niedziela.
Konto "PiS" zalogowane,
już wpisuję mu "naganę"!
Teraz w "PO" profil wchodzę,
komuś z PiSu coś wymodzę!
Niech się kręci! Niech kotłuje!
Niech się jeden z drugim snuje
po mych forach ulubionych,
smak mych słów próbuje słonych!
Teraz temat z innej beczki:
będzie moda i ploteczki.
Artykułów widzę sporo -
pan w sukience, pani w moro.
Co za moda dziś nastała,
że odróżnić nie pozwala
babki od faceta wcale?!
Tu też muszę wylać żale
na tych, którzy są na zdjęciach.
Same gwiazdy na ujęciach!
Wszystkie mają siana mnóstwo!
A ja klepię wciąż ubóstwo,
choć pracuję dnie i noce,
dwóch tysięcy nie wypocę,
gdy tymczasem innym starczy
zrobić dziubek lub zawarczeć
do kamery, obiektywu.
Tu potrzeba tłumów zrywu!
Chyba partię wnet założę,
może Google tu pomoże?
Youtube pewnie zna ten temat,
gdzieś być musi jakiś schemat!
Będą diety i dotacje,
będę mieć we wszystkim rację!
Przed mandatem mnie uchroni
immunitet w posła dłoni!
Zaraz zajrzę, przestudiuję,
ludziom innym krew zatruję.
Nikt nie może mieć komfortu!
Nie ma tu lepszego sortu!
Komentarze (11)
Nie stroń ode mnie, bo ja zwierzę stadne jestem i samotności nie lubię :) To nie o mnie jest. Tak mnie naszło po kolejnym przeglądzie prasy. Czasami w komentarzach pod artykułami tyle się dzieje... ;)
Pan B. widzi przecież przekaz ukryty w tej formie niskich lotów - Panie Buczyborze, pozdrawiam :)
Nie chce mi się pisać w próżnię tłumacząc Ci, kogo chciałem przedstawić i dlaczego w taki sposób. O słowach pełnych jadu, którymi eksplodujący ze złości człowiek miota jak karabin maszynowy kulami. Na oślep, wściekle i czyniąc jak najwięcej szkód. Taki portrecik pewnej grupy społecznej, która od trzech lat systematycznie przesuwa granice dobrego wychowania i zwykłej przyzwoitości.
Ogólnie, pomijając już ten konkretnie wierszyk, nie widzę sensu rozmawiać z Tobą o zjawiskach wychodzących poza ramy dwuwymiarowego postrzegania. To byłaby rozmowa fizyka z filozofem.
To się nazywa populizm.
Muszą przecież opłacić rachunki, kupić żonie waciki a dzieciom nowe ajfony.
Nie każdego może utrzymywać matka z renty, żeby se był oryginalny i niszowy.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania