Hero-iczny wierszyk

Kobiety marzą romantycznie.

I mnie to zdarza się czasami.

Właśnie widzenie miałam (śliczne)

przed, chyba dwoma, kwadransami.

 

W nim pierwsze skrzypce grał wirtuoz -

mój Super Hero - taaaki duży!

Ja w jego cieniu taaaka mała...

Ale do sedna - nie przedłużam.

 

W marzeniu moim tuż nad ranem

(jeszcze w firance drżały gwiazdy)

snułam się przy nim bez piżamy,

a on przymrużał oko, patrzył.

 

Dokładnie obraz rejestrował,

aż mi uwięzły w gardle słowa.

 

...

 

A potem obraz w dźwięk się zmienił,

kiedy powiedział: Przytul żesz mnie!

 

A potem - potem kołdra sama

(zdążyłam szepnąć : Hero… zimno…)

lotem koszącym - na dywanie.

Płonąć zaczęłam… - szaaa… - intymność.

 

Sufit, podłoga, kołdra, łóżko -

wszystko tańczyło na paluszkach,

by nie zakłócić tego, co my…

w miłosnej onomatopei.

 

Aaaach, istne cuda! Ochhhhh, się działo!

Łóżko zrobiło się zbyt małe,

aby pomieścić skalę wzruszeń

i siłę… puenty... Aaaa! Łaaaa! Muszę

 

przemruczeć resztę. Kołdra wtuli

nagość sekretu bez koszuli…

...

 

A teraz krytyk pewnie rzeknie,

że onomatopeja wtórna,

bo takie rymki nienajlepsze,

że aż Erato głowy ból ma...

 

Uprzedzam przeto - Hero w drodze -

nic mu nie stanie na przeszkodzie.

Już słychać opon wściekły wizg

i Super Hero zoila - w pysk!

...

 

I znowu wrócić będę mogła

w wyrazy dźwiękonaśladowcze -

w scenerię łóżka, cudów, ognia…

Wymruczeć: Hero, oddaj kołdrę…!

 

* 2017

Średnia ocena: 4.4  Głosów: 7

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • Conie 9 miesięcy temu
    Fajne. Pinć.
  • TseCylia 9 miesięcy temu
    Dzięki:)
  • piliery 9 miesięcy temu
    Świetnie, erotyk co się zowie. :) A rymy wcale, wcale.
  • TseCylia 9 miesięcy temu
    Dziękuję, miło mi:)
  • KaMaRo 9 miesięcy temu
    Szczęściara ! Mam nadzieję że Hero jeszcze w formie 😂😂
  • TseCylia 9 miesięcy temu
    Kto wie, a może jeszcze w drodze:)))))

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania