Historia miłości

Myśl za myślą tunel drąży,

gonią się przez korytarze.

Tu spotkanie, tam wyznanie, brak emocji i rozstanie.

Więcej dziur, mniej miejsca na nie,

choć niech czas na chwilę stanie.

Aby dostrzec w tej całości, choć sekundę namiętności, szczyptę śmiechu i radości, parę marzeń o przyszłości. I nadzieję, co przeplata resztki smutku z końca świata.

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania